Krystyna Janda zaskoczyła wyznaniem o dzieciństwie. "Zajmowała się mną ulica"
Krystyna Janda udzieliła wywiadu "Super Expressowi", w którym wspomniała o swoim dzieciństwie. Aktorka wyznała, że dużą jego część spędziła pod opieką dziadków i sąsiadów. Swoją cegiełkę dołożyła lokalna społeczność. - Mną się zajmowała właściwie cała ulica - przekazała.
Najważniejsze informacje
- Krystyna Janda dorastała w Ursusie, gdzie opiekowali się nią dziadkowie.
- Aktorka wspomina, że lokalna społeczność miała duży wpływ na jej wychowanie.
- Janda podkreśla, że czuła się kochana przez wszystkich mieszkańców.
Krystyna Janda, znana polska aktorka, urodziła się w rodzinie inżyniera Ryszarda Jandy. Po narodzinach jej siostry, rodzina przeniosła się do Ursusa, a Krystyna została pod opieką dziadków. To właśnie tam spędziła pierwsze lata swojego życia.
Dziadkowie Jandy mieszkali przy ulicy Martenowskiej w Starachowicach. W latach 50. była to spokojna okolica, zamieszkana głównie przez starsze osoby. Aktorka wspomina, że mieszkańcy traktowali ją jak "laleczkę" i otaczali opieką.
Krystyna Janda wyznała, że w dzieciństwie "zajmowała się nią ulica"
Krystyna Janda podkreśla, że cała społeczność angażowała się w jej wychowanie. Jej siostrę spotkał inny los. "Nie zazdrościłam siostrze, że jest z rodzicami, ponieważ mną się zajmowała właściwie cała ulica. To była ulica Martenowska, tam byli tylko starzy ludzie, ja byłam jedynym dzieckiem (...) Zajmowali się mną wszyscy, chodzili na spacery, opowiadali o partyzantce w lasach kieleckich" - wspomina aktorka.
Zapytaliśmy Jana Szczęsnego o to, czy bywał zazdrosny o brata. Wspomniał też o relacjach z Wojtkiem i Mariną.
Aktorka zaznacza, że najważniejszym aspektem jej dzieciństwa była miłość, jaką otrzymywała od wszystkich mieszkańców. "Byłam taką laleczką całej tej ulicy starszych ludzi. Najważniejsza rzecz była taka, że wszyscy mnie bardzo kochali" - mówi Janda.
Dzieciństwo spędzone w takiej atmosferze pozostawiło trwały ślad w życiu Krystyny Jandy. Aktorka podkreśla, że to doświadczenie nauczyło ją wartości wspólnoty i miłości, które towarzyszą jej do dziś.