"Zginął za to, że Polak". Dlaczego Eugeniusz Bodo trafił do łagru?
Eugeniusz Bodo był uosobieniem elegancji, talentu i sukcesu 20-lecia międzywojennego. Uwielbiany przez publikę, stał się symbolem polskiego kina i kabaretu. Jego los zakończył się tragicznie — zmarł w sowieckim łagrze dokładnie 82 lata temu, 7 października 1943 roku. Dlaczego tam trafił?
Eugeniusz Bodo, a właściwie Bohdan Eugène Junod, urodził się 28 grudnia 1899 roku w Genewie, w rodzinie szwajcarskiego przedsiębiorcy i polskiej aktorki. Od najmłodszych lat był związany ze sceną – występował w teatrach rewiowych, później w filmach, które przyniosły mu status supergwiazdy. W latach 30. XX wieku był jednym z najpopularniejszych artystów II Rzeczypospolitej.
Grał, śpiewał, reżyserował i produkował. Publiczność kochała jego elegancję, humor i dystynkcję. Filmy takie jak "Paweł i Gaweł", "Czy Lucyna to dziewczyna?", czy "Piętro wyżej", w którym zaśpiewał niezapomniane "Umówiłem się z nią na dziewiątą", uczyniły go ikoną polskiej kultury rozrywkowej.
Po wybuchu II wojny światowej Eugeniusz Bodo znalazł się we Lwowie, gdzie próbował kontynuować działalność artystyczną pod okupacją sowiecką. Występował w teatrach i dawał koncerty dla Polaków, wierząc, że jego popularność i paszport szwajcarski zapewnią mu bezpieczeństwo. Stało się jednak odwrotnie.
Gorodecka i Kuroczko o tańcu z lalką. Tak odpowiedzieli jurorom: "To co się tutaj dzieje, powinno wzbudzać kontrowersje"
W 1941 roku został aresztowany przez NKWD. Rosjanie uznali go za obywatela "wrogiego państwa" – Szwajcarii – i oskarżyli o szpiegostwo. Żadne interwencje ambasady nie przyniosły skutku. Po brutalnym śledztwie trafił do moskiewskiego więzienia Butyrki, a stamtąd do łagrów północnej Rosji.
Warunki w obozie pracy w Kotłasie były nieludzkie: głód, choroby, katorżnicza praca i mróz sięgający minus 40 stopni. Według relacji świadków (zamieszczanych w archiwalnych dokumentach) artysta mimo przeciwności próbował zachować ducha artysty – śpiewał dla innych, by dodać im otuchy. Wkrótce jednak organizm, wyczerpany głodem i ciężką pracą, odmówił posłuszeństwa.
Aktor zmarł 7 października 1943 roku z powodu kacheksji, czyli skrajnego wyniszczenia organizmu. W czasach PRL powtarzano, że zginął w niemieckim obozie koncentracyjnym. Prawda wyszła na jaw dopiero po upadku ZSRR. Historycy odnaleźli wtedy dokumenty NKWD.
W 1991 roku Instytut Polskiego Słownika Biograficznego oraz Stowarzyszenie "KARTA" ujawniły jego prawdziwy los. Reżyser i filmograf Stanisław Janicki, autor dokumentu "Eugeniusz Bodo: Za winy niepopełnione", mówił wprost:
Zginął za to, że był wolny, znany i Polak. W oczach Sowietów to wystarczyło, by skazać go na śmierć — ubolewał.
Istnieje symboliczny grób Eugeniusza Bodo
Fizycznie Eugeniusz Bodo został pochowany w bezimiennym grobie w rejonie Kotłasu, w obwodzie archangielskim w Rosji, wśród tysięcy innych ofiar łagrów, gdzie nazwiska nie miały znaczenia.
W Polsce natomiast znajduje się jego symboliczny grób na Starych Powązkach w Warszawie, w grobowcu rodziny Jache i Szpak. Miejsce jest odwiedzane przez fanów artysty.