Mateusz Kaluga
Mateusz Kaluga| 

Ksiądz zobaczył, co się działo w Opolu. "Dno"

95

Za nami festiwal w Opolu. Na słynnej scenie wystąpili nie tylko muzycy, ale i kabareciarze. Wśród tych ostatnich nie brakowało nawiązań politycznych, czy kościelnych, co nie spodobało się księdzu Danielowi Wachowiakowi, proboszczowi podpoznańskiej parafii, aktywnemu w mediach społecznościowych. Nie szczędził gorzkich słów w kierunku komików.

Ksiądz zobaczył, co się działo w Opolu. "Dno"
Ksiądz skrytykował Laskowika. (AKPA)

W Opolu na scenie, po prawie 10-letniej przerwie, pojawili się m.in. Kabaret Skeczów Męczących, Kabaret Moralnego Niepokoju, Kabaret Nowaki, Jerzy Kryszak, czy Zenon Laskowik.

W ponaddwugodzinnej zabawie nie brakowało żartów politycznych. Wyśmiewano przede wszystkim byłą partię rządzącą, ale też prezydenta. Nie każdemu się taka forma humoru podoba, czego wyraz dał ksiądz Daniel Wachowiak, proboszcz w parafii pw. Św. Brata Alberta w Koziegłowach pod Poznaniem, który często komentuje kontrowersyjne tematy.

Był taki etap w życiu Laskowika, że chodził w pieszej pielgrzymce z Poznania na Jasną Górę. Kilka lat temu ta duchowość wygasła. Nawet tak zbladła, że i w parafii nie ma Zenka sprzed lat - napisał duchowny.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Zobacz także: Za którym razem gwiazdy zdały egzamin na prawo jazdy? Kurdej-Szatan, Skrzynecka, Saleta, Mróz.

Zenon Laskowik ostro na temat prezydenta

Chodzi o wypowiedź byłego komika kabaretu Tey, który prześmiewczo apelował do prezydenta Andrzeja Dudy o opanowanie i pobudkę. Kilkukrotnie wykrzykiwał "Andrzeju", mówił o skazanych ministrach Kamińskim i Wąsiku. Nazwał Dudę "czarodziejem Zjednoczonej Prawicy".

Lotne umysły nie potrzebują podpórek. Korzystają z rozumu i wiedzą, że mądrość mieszka w maksymie "myślę więc jestem", a głupota "myślę, że jestem". Prezydentem wszystkich Polaków - nagle wypalił Laskowik.
Trwa ładowanie wpisu:twitter

Znany ksiądz krytykuje żarty kabaretu z Opola

Kabaret Nowaki zrealizował inną scenkę. Tradycyjnie wystąpił ksiądz Janusz i niesforna gospodyni Krystyna. Trzeci komik był prowadzącym "Pytania na Śniadanie". W skeczu były między innymi zdania "spalę ci dom", "dojadę cię". Nie brakowało wulgarnych gestów, sugestii o wspólnym sypianiu księdza i gospodyni, a nawet "szukaniu kogoś do trójkąta".

- Myśmy w seminarium robili 1000 razy lepsze skecze, żartujące z przełożonych. A i mnie nie raz kabaretowali młodzi z duszpasterstwa - skomentował ksiądz Wachowiak.

Między żartem a tandetą jest ogromna różnica. Poniżej to quasi-komediowe dno i rechot przygłupawych - zakończył.
Trwa ładowanie wpisu:twitter

Poniżej fragment występu kabaretu i Laskowika:

Trwa ładowanie wpisu:twitter
Trwa ładowanie wpisu:twitter
Oceń jakość naszego artykułu:

Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Zobacz także:
Oferty dla Ciebie
Wystąpił problem z wyświetleniem stronyKliknij tutaj, aby wyświetlić