Marcelina Zawadzka na bieżąco relacjonowała przebieg swojej ciąży. Modelka po raz pierwszy przekazała informację o narodzinach syna w programie "Halo tu Polsat". - Jesteśmy już w komplecie. Nasz synek jest z nami - powiedziała krótko.
Niedługo po tym opublikowała na Instagramie wideo, na którym przedstawili światu nowo narodzonego bobasa. - Synku nawet nie wiesz, jak się cieszymy, że już jesteś z nami - napisała Zawadzka. Jednocześnie zdradziła, że dała mu na imię Leonidas.
Co oznacza imię syna Marceliny Zawadzkiej?
Mężczyźni noszący takie imię często są postrzegani jako naturalni liderzy, gotowi kierować grupą w wymagających wytrwałości oraz zdecydowania sytuacjach. Ambicja i upór to kolejne cechy, które często przypisuje się osobom o tym imieniu. Interpretacja "syna lwa" dodatkowo wzmacnia skojarzenia z autorytetem i siłą, sugerując, że Leonidas to nie tylko odważna osoba, ale także predysponowana do osiągania sukcesów.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Leonidasy obchodzą imieniny 15 kwietnia w dniu upamiętnienia postaci św. Leonidasa z Aleksandrii.
Kim jest Marcelina Zawadzka?
Marcelina Zawadzka to polska modelka, prezenterka telewizyjna i aktorka, która zdobyła popularność po wygranej w konkursie Miss Polonia w 2011 roku. Z tytułem Miss Polonia reprezentowała Polskę w międzynarodowym konkursie Miss Universe, gdzie zyskała uznanie na świecie. Karierę telewizyjną rozpoczęła od prowadzenia różnych programów, w tym "Pytanie na śniadanie," gdzie przez kilka lat była jedną z głównych prezenterek. Współpracowała również z innymi stacjami, gdzie prowadziła programy rozrywkowe i wydarzenia specjalne.
Urodziła się 25 stycznia 1989 roku w Malborku. Ma dwie siostry, z którymi utrzymuje bliskie relacje, co często podkreśla w wywiadach. Zawadzka jest znana z zamiłowania do sportu i zdrowego stylu życia, co chętnie promuje w mediach społecznościowych. W 2020 roku znalazła się w centrum uwagi z powodu problemów prawnych, jednak mimo to kontynuuje swoją karierę, skupiając się na rozwoju osobistym i zawodowym.
Zarzucono jej oszustwa skarbowe, fałszerstwo faktur i pranie brudnych pieniędzy. Zawadzka przyznała się do pierwszych dwóch. Za ten czyn groziło jej do 8 lat więzienia. Sąd wymierzył jej karę grzywny w wysokości 60 tys. zł, które musi zwrócić do Skarbu Państwa.
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.