Sprawdzamy pogodę dla Ciebie...
oprac. Karol Osiński | 
aktualizacja 

Aktor "Listów do M" w więzieniu. W taki sposób się tłumaczy

79

Rafał I., aktor znany z filmów "Listy do M." czy "365 dni", został skazany na karę półtora roku więzienia za wymuszenie rozbójnicze. W wywiadzie dla "Faktu" oskarżony przedstawił swoją wersję wydarzeń, kategorycznie zaprzeczając zarzutom. - To wbrew moim zasadom - czytamy.

Aktor "Listów do M" w więzieniu. W taki sposób się tłumaczy
Rafał I. zabrał głos po skazaniu przez sąd (AKPA)

Rafał I. rozpoczynał swoją karierę, występując w teledysku gwiazdora disco-polo Tomasza Niecika. Z biegiem czasu otrzymał kilka propozycji ról w filmach fabularnych i serialach, gdzie wcielał się głównie w role gangsterów czy ochroniarzy gangsterów. Ponadto można było go ujrzeć w kilku reklamach.

Sąd w Olecku skazał aktora na karę pozbawienia wolności za wymuszenie rozbójnicze na Dawidzie K. Według zarzutów Rafał I. z zamaskowanymi wspólnikami mieli wymusić na poszkodowanym podpisanie fikcyjnej umowy pożyczki. Sąd w Suwałkach podtrzymał decyzję sądu w Olecku i skazał aktora na 1,5 roku pobytu za kratami.

Rafał I. skazany na karę więzienia. Przedstawił swoją wersję wydarzeń

Aktor otrzymał także zakaz zbliżania się do ofiary na odległość nie mniejszą niż 50 m przez kolejnych pięć lat, a także powinien zapłacić ofierze 15 tys. zł odszkodowania, co wynika z wyroku sądu oleckiego. Sam nie przyznaje się do winy, o czym opowiedział w rozmowie z "Faktem".

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Zobacz także: Co słychać u Katarzyny Niezgody? Czy ma kontakt z Kammelem? "Jestem przekonana, że gdzieś znajdzie swoje miejsce"
Nigdy nikogo nie okradłem i nie dokonałem na nikim rabunku. To jest wbrew moim zasadom i wbrew mojemu wychowaniu, jakie otrzymałem od rodziców. Całe życie staram się być dobrym człowiekiem i pomagać ludziom, wspierać słabszych i udzielać się charytatywnie - mówił aktor.

Co więcej, Rafał I. utrzymuje, że w całej sprawie on jest poszkodowanym. Twierdzi, że w 2019 roku Dawid K. poprosił go o pomoc i pracę w jego firmie, w związku z czym niespełna rok później, po wybuchu pandemii, zatrudnił go. Wtedy miało dojść do sytuacji, o którą toczy się proces. Aktor uderzył Dawida K., do czego wcześniej się przyznał i nie ukrywa tego, lecz nadmienia, że nie okradł go.

Po kilku miesiącach okradł mnie na 15 tys. zł i gdy udowodniłem mu tę kradzież, dobrowolnie podpisał mi weksel i zobowiązał się ratalnie do spłacania skradzionych pieniędzy. Po czterech miesiącach od podpisania weksla i niespłacania zobowiązania spotkałem go na ulicy i usłyszałem od niego, cytuję: "Nie oddam ci tych pieniędzy, frajerze, dotknij mnie, aktorku, a pójdę na policję i zgłoszę, że mnie pobiłeś i chcesz jakieś pieniądze ode mnie". Nie wytrzymałem i uderzyłem go z głowy. Dawid K. poszedł na policję i zgłosił, że go pobiłem i że zmusiłem cztery miesiące wcześniej do podpisania weksla w towarzystwie jakichś ludzi i pod przymusem - kontynuował.

Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Które z określeń najlepiej opisują artykuł:
Wybrane dla Ciebie
To koniec? Ada z "Rolnika" wypaliła o relacji z Michałem
Norwedzy przeprosili Steczkowską. "Byłam wściekła"
To pewne! Wiadomo, kto zagra Wokulskiego w nowej "Lalce"
Artysta kabaretowy szczerze o adopcji. "Co zrobiliśmy?!"
Bartek Wrona pokazał zdjęcie z córką. Fani wstrzymali oddech
Tak dziś wyglądają synowie Kory. Pojawili się na wydarzeniu TVP
Tak wyglądał Boczek z "Kiepskich" w młodości. Nie do poznania?
Michał Milowicz szczerze o ojcostwie. Polały się łzy
Nie żyje uczestnik "Kuchennych rewolucji". Lokal zakończył działalność
Małgorzata Ostrowska-Królikowska pokazała zdjęcie z młodości. Miała ważny powód
Janusz Józefowicz zostanie dziadkiem! Jego synowa zdradziła płeć dziecka
Jest córką byłego reprezentanta Polski. Teraz podbija "The Voice Kids"
Przejdź na
Oferty dla Ciebie
Wystąpił problem z wyświetleniem strony Kliknij tutaj, aby wyświetlić