Marianna Schreiber i Przemysław Czarnecki potwierdzili swój związek, mimo że wciąż pozostają w małżeństwach. Oboje czekają na finalizację rozwodów. Związek ten wywołał liczne plotki oraz negatywne reakcje w mediach społecznościowych, co zmusiło Schreiber do odparcia zarzutów dotyczących cudzołóstwa.
Marianna Schreiber zdawała się ignorować negatywne opinie, koncentrując się na swoim nowym związku. W przeszłości wzbudzała zainteresowanie ze względu na różne przedsięwzięcia medialne, w tym próbę kariery politycznej.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Marianna Schreiber łamie IX przykazanie?
Marianna Schreiber opublikowała na InstaStories serię pytań i odpowiedzi, w których fani byli ciekawi szczegółów jej nowego związku z Przemysławem Czarneckim. Część z nich zwróciła uwagę, że zarówno celebrytka, jak i były poseł na Sejm z ramienia Prawa i Sprawiedliwości jeszcze nie zakończyli swoich małżeństw.
Jeden z obserwatorów Schreiber zapytał, czy jej zdaniem, nie jest to łamanie IX przykazania bożego (Nie pożądaj żony bliźniego swego). Odpowiedź otrzymał następującą:
Przemysław nie ma ślubu kościelnego. Kościół naucza, że małżeństwo nie jest tylko umową cywilną, ale przede wszystkim sakramentem ustanowionym przez Boga. Dlatego dla katolików konieczne jest zawarcie małżeństwa w obecności kapłana i świadków, zgodnie z przepisami prawa kanonicznego - zaczęła.
Następnie odniosła się do swojego męża, Łukasza Schreibera.
Patrząc na to w ten sposób, mąż odprawił mnie, mimo iż mamy ślub kościelny. Ja zostałam zostawiona w marcu. Ale już zostawiając to wszystko za sobą: do pożądania jest daleka droga od początku znajomości - stwierdziła.
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.