Najważniejsze informacje
- Jadwiga Jankowska-Cieślak zmarła 15 kwietnia, a jej pogrzeb odbył się 23 kwietnia.
- Uroczystość miała miejsce na cmentarzu w Józefowie, bez tradycyjnej mszy, a także zabrakło krzyża.
- Aktorka cierpiała na demofobię, co mogło wpłynąć na decyzję o świeckim pochówku.
Jadwiga Jankowska-Cieślak, wybitna polska aktorka, zmarła 15 kwietnia. Jej pogrzeb odbył się 23 kwietnia na cmentarzu w Józefowie. W ogłoszeniu o ceremonii, które przekazała Maja Komorowska, nie wspomniano o mszy, co wzbudziło zdziwienie wśród fanów aktorki.
Podczas pogrzebu Jadwigi Jankowskiej-Cieślak zabrakło mszy oraz krzyża
Podczas pogrzebu obecni byli bliscy przyjaciele i współpracownicy aktorki, w tym Ewa Błaszczyk, Maja Komorowska i Daniel Olbrychski. Uroczystość miała charakter świecki, a zamiast krzyża, niesiono zdjęcie aktorki i tabliczkę z jej nazwiskiem. Było to wywołane faktem, że aktorka nie uczęszczała do kościoła.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Jadwiga Jankowska-Cieślak w wywiadzie dla "Wysokich Obcasów Extra" przyznała, że unikała kościołów z powodu ataków paniki, które tam przeżywała. "W kościele dostawałam ataków paniki. Aż się rozchorowałam. Normalnie fizycznie coś mi się porobiło na tle reumatycznym" - mówiła.
Aktorka cierpiała na demofobię, czyli lęk przed zgromadzeniami ludzi.
Jankowska-Cieślak spoczęła obok swojego męża, który zmarł dekadę wcześniej. Jej prochy złożono w prostej urnie, ozdobionej białymi różami i pomarańczowymi gerberami. Choć aktorka odeszła, jej dorobek artystyczny pozostanie w pamięci wielu.
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.