Nagranie Martyniuka z kandydatem na prezydenta. Zaskakujący finisz kampanii
Tuż przed finałem kampanii wyborczej Karol Nawrocki udostępnił materiał, w którym wystąpił razem z Zenkiem Martyniukiem. Internauci nie ukrywali rozbawienia krótkim dialogiem, jaki wywiązał się między kandydatem na prezydenta a królem disco polo.
Karol Nawrocki zaangażował Zenka Martyniuka do swojego materiału wyborczego. Spot, w którym obaj panowie wymieniają uściski dłoni i uśmiechy, szybko zyskał popularność w internecie.
Oprócz gestów padły także słowa. We fragmencie opublikowanym na koncie popieranego przez PiS kandydata na platformie X można usłyszeć, jaki dialog wywiązał się pomiędzy nim a liderem zespołu Akcent.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Dominka Serowska i Marcin Hakiel umawiali się na ustawki z paparazzi? Ukochana tancerza wyjaśnia
Ciąg dalszy nastąpił. Czas pokazał — zagaił Karol Nawrocki, na co Zenek Martyniuk odpowiedział: "Otóż to!".
Było to nawiązanie do niedawnego wywiadu wokalisty dla Pomponika. Stał się viralem w mediach społecznościowych (szczególnie na TikToku). Wówczas użył sformułowania "czas pokaże", które w całej wypowiedzi brzmiało:
Na pewno, na pewno, pewnie, jasne, zobaczymy, czas pokaże, czas pokaże — mówił artysta.
Było to również nawiązanie do styczniowego spotkania Zenka Martyniuka z Rafałem Trzaskowskim w Bielsku na Podlasiu w restauracji, do którego doszło przypadkowo. Wówczas kandydat PO powiedział do gwiazdora disco polo" "Jak do tego doszło?", cytując fragment hitu Martyniuka "Przez twe oczy zielone". Artysta odpowiedział mu "Nie wiem" i właśnie "Czas pokaże".
Karolowi Nawrockiemu udało się przyciągnąć uwagę Martyniuka, nie wiadomo jednak, czy przełoży się to na głosy w niedzielnych wyborach. Zarówno on, jak i Rafał Trzaskowski byli i są aktywnie popierani przez różnych celebrytów.
Polskie gwiazdy w kampaniach prezydenckich
Podobne chwyty marketingowe były używane przez innych polityków w poprzednich kampaniach. Do wspólnych występów (lub złożenia deklaracji poparcia) od wielu lat angażowani są artyści i celebryci.
Michał Wiśniewski współpracował z Andrzejem Lepperem w 2005 roku (gdy ten próbował zostać prezydentem). W ramach zorganizowanej przez zmarłego lidera Samoobrony trasy zagrał ok. 50 minikoncertów, za które inkasował po 50 tys. zł. Piosenkarz w Kanale Zero ujawnił, że za piosenkę "Dokąd idziesz Polsko?" zarobił 2 mln zł.
W tym samym czasie konkurent Andrzeja Leppera, Marek Borowski, używał w swoich spotach reklamowych utworu Mezo pt. "Ważne". Z kolei gdy Aleksander Kwaśniewski starał się o zamieszkanie w Belwederze (w 1995 roku), o napisanie wyborczego przeboju pt. "Olek, Olek!" poprosił Sylwestra Raciborskiego i Pawła Kucharskiego.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo