Natasza Urbańska, znana z kariery muzycznej i aktorskiej, obecnie pełni rolę jurorki w programie "The Voice Kids". Podczas ostatniego odcinka, występ Leny Tylus, która zaśpiewała "Someone You Loved" Lewisa Capaldiego, poruszył Urbańską do łez.
Czytaj też: Wezmą ślub w Wenecji. W tle 500 mln dolarów
Po zakończeniu występu Natasza Urbańska podzieliła się z uczestniczką osobistym doświadczeniem. - Usłyszałam, jak się zdenerwowałaś, bo zobaczyłaś nas i te emocje, i po prostu zablokowało ci gardło. Jak próbowałam w "Buffo" (teatrze - przyp. red.) z tancerki przeobrazić się w wokalistkę, nikt wtedy nie brał mnie na serio - wyznała Urbańska, wspominając swoje początki.
Szczere wyznanie Nataszy Urbańskiej
Urbańska, która od lat jest na scenie, przyznała, że nadal zmaga się z brakiem pewności siebie. Mimo swojego doświadczenia nadal walczy z tremą. Podkreśliła, jak ważna jest wiara w siebie w zawodzie artysty.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Wielki świat stoi przed tobą otworem. My wszyscy się odwróciliśmy, bo słyszymy, że masz w gardle takiego zwierzaka, że to zaśpiewasz. Tylko troszkę więcej wiary w siebie. Ja, która nigdy nie miałam żadnej wiary i cały czas walczę ze sobą, przekazuję to tobie, bo widzę, jak ważne jest w tym zawodzie, żeby uwierzyć - nie myśleć o tym wszystkim, co dzieje się dookoła i po prostu śpiewać - dodała.
Jej słowa skierowane do Leny Tylus były nie tylko wsparciem, ale także inspiracją dla młodych artystów, którzy zmagają się z podobnymi problemami.
Występ Leny Tylus i emocjonalne wyznanie Nataszy Urbańskiej pokazują, jak ważne jest wsparcie i zrozumienie w świecie muzyki. Program "The Voice Kids" nie tylko odkrywa talenty, ale także buduje pewność siebie młodych uczestników.
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.