Pilny apel fanów do Barbary Bursztynowicz. Proszą ją o jedno

Barbara Bursztynowicz ogłosiła, że żegna się z rolą Elżbiety w serialu "Klan" po 27 latach. Ta informacja mocno odbiła się w polskich mediach i wywołała duże poruszenie u fanów produkcji TVP. Widzowie proszą aktorkę, by nie odchodziła.

Barbara BursztynowiczBarbara Bursztynowicz
Źródło zdjęć: © AKPA
Karol Osiński

Barbara Bursztynowicz zdecydowała się opuścić "Klan" po 27 latach wcielania się w postać Elżbiety Chojnickiej. Aktorka przyznała, że znużenie i brak nowych wyzwań popchnęły ją do tej decyzji. Czuła się zaszufladkowana, co utrudniało jej zdobycie innych ról, mimo ogromnego potencjału aktorskiego.

Ogłoszenie aktorki wzbudziło emocje nie tylko wśród wiernych fanów "Klanu", ale i w ekipie serialu. Anna Powierza i Tomasz Stockinger wyrazili nadzieję na powrót aktorki, doceniając ciepło i umiejętności, jakie wnosiła na plan. Serialowa fabuła pozostawia furtkę na jej potencjalny powrót.

"Klan" bez Elżuni nie istnieje! Przecież to najbardziej kochana postać w całym serialu! Nikt nie ma w sobie tyle ciepła, miłości i nikt nie daje tyle pociechy widzom, co właśnie ona. Na taki "Klan" ja się nie zgadzam! I protestuję! Basiu, nie zostawiaj nas! - apelowała do Barbary Bursztynowicz Anna Powierza w rozmowie z "Super Expressem".

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Big Cyc gra z WOŚP od początku. Zdradza sekrety pierwszego finału

Widzowie proszą Barbarę Bursztynowicz o pozostanie w "Klanie".

Na tę chwilę zaplanowano, że Elżbieta Chojnicka wyruszy na pielgrzymkę do Santiago de Compostela, co umożliwia powrót Barbary do "Klanu" w przyszłości. Inspiracją był prawdziwy wątek zaginięcia syna Marka Grechuty.

Tymczasem fani nie odpuszczają. Niektórzy są z "Klanem" bezustannie od 27 lat i nie wyobrażają sobie, żeby miało zabraknąć Barbary Bursztynowicz w produkcji. "Super Express" przytoczył wypowiedzi kilkoro widzów, którzy proszą aktorkę, by zmieniła zdanie i została w "Klanie", ale też doceniają jej wkład w serial.

Serial "Klan" bez pani Elżuni już nie będzie taki sam. Nie powinna odchodzić, bo jest twarzą tego serialu i jedną z najwspanialszych, najbardziej lubianych postaci, które zostały wykreowane w polskich telenowelach. Widzowie zżyli się z nią jak z członkiem rodziny - mówi pani Małgorzata.
Wiadomość o odejściu Elżuni była dla mnie szokiem. Super oglądało się serial z panią Basią. Nie wyobrażam sobie, że może jej zabraknąć. To naprawdę dobra aktorka, którą podziwiałem z wielką przyjemnością. Pani Basiu, będziemy tęsknić za panią po 27 latach oglądania! - napisał pan Andrzej.
Źródło artykułu: o2pl
Wybrane dla Ciebie
Nie żyje wybitny reżyser. W zawodzie był od prawie 40 lat
Nie żyje wybitny reżyser. W zawodzie był od prawie 40 lat
"Ciężko się to ogląda". Zgrzyt w finale "Rolnik szuka żony"
"Ciężko się to ogląda". Zgrzyt w finale "Rolnik szuka żony"
Mocny apel Dody ws. psów. "Takie rzeczy ciągle dzieją się wokół nas"
Mocny apel Dody ws. psów. "Takie rzeczy ciągle dzieją się wokół nas"
Kochanką męża Łaniewskiej była Irena Dziedzic. Mieszkali w jednym bloku
Kochanką męża Łaniewskiej była Irena Dziedzic. Mieszkali w jednym bloku
"Familiada" zaskoczy widzów w święta. Produkcja szykuje coś specjalnego
"Familiada" zaskoczy widzów w święta. Produkcja szykuje coś specjalnego
"Odszedł mój mąż". Małgorzata Ostrowska w żałobie
"Odszedł mój mąż". Małgorzata Ostrowska w żałobie
Syn Ibisza nie używa jego nazwiska. Zagrał w sztuce znanej aktorki
Syn Ibisza nie używa jego nazwiska. Zagrał w sztuce znanej aktorki
Nie żyje Romuald Michalewski. Grał w serialu "W piątą stronę świata"
Nie żyje Romuald Michalewski. Grał w serialu "W piątą stronę świata"
Tam Krystyna Janda spędzi sylwestra. Tyle trzeba będzie zapłacić
Tam Krystyna Janda spędzi sylwestra. Tyle trzeba będzie zapłacić
Weto Karola Nawrockiego. Cezary Pazura: "Wiele psów nie przeżyło"
Weto Karola Nawrockiego. Cezary Pazura: "Wiele psów nie przeżyło"
Bartosz Opania unikał gry u oku ojca. Miał powód
Bartosz Opania unikał gry u oku ojca. Miał powód
Olaf Lubaszenko był w szponach nałogu. "Czułem, że umieram"
Olaf Lubaszenko był w szponach nałogu. "Czułem, że umieram"