Pogodynka wróciła do TVP po długiej przerwie. Nie było jej od marca
Marzena Słupkowska znowu prezentuje prognozę pogody w Telewizji Polskiej. Pogodynka zniknęła z anteny blisko pół roku temu. Nie podano na razie czym spowodowana była tak długa absencja prezenterki TVP. Nieoficjalnie mówiło się o jej problemach zdrowotnych - podaje Plejada.
Po kilku miesiącach przerwy Marzena Słupkowska powróciła na antenę TVP, ponownie prowadząc prognozę pogody. Jej nieobecność, trwająca od marca, była szeroko komentowana, a nieoficjalne źródła wskazywały na problemy zdrowotne jako przyczynę. Słupkowska, związana z Telewizją Polską od ponad dwóch dekad, nagle zniknęła z wizji, co wywołało spekulacje dotyczące jej zdrowia i decyzji nadawcy.
W poniedziałek, 47-letnia prezenterka ponownie pojawiła się na ekranie po "Panoramie" w TVP Info, co potwierdziło biuro prasowe TVP w odpowiedzi dla portalu Wirtualnemedia.pl, stwierdzając, że "Marzena Słupkowska wróciła na antenę po długim zwolnieniu i jest, jak wcześniej, w składzie prezenterek i prezenterów pogody".
Mimo doniesień o problemach zdrowotnych, ani TVP, ani sama Słupkowska nie skomentowali oficjalnie tych informacji.
Prezenterka karierę w TVP rozpoczęła w bydgoskim oddziale, a później dołączyła do ogólnopolskiego zespołu prezenterów pogody. Za swoje osiągnięcia była dwukrotnie nominowana do Telekamery, a w 2017 roku zdobyła tę prestiżową nagrodę. Prywatnie jest związana z francuskim narzeczonym, Jeanem.