Do zdarzenia doszło 15 listopada w Sopocie. Tomasz Lipiński zorganizował wówczas relację na żywo na Facebooku, w której przekazał, w jaki sposób doszło do zdarzenia.
Jak to mówią, nie znasz dnia ani godziny. Trochę zbutwiałych, śliskich liści, nierówna droga, rower i w całkowicie banalnej sytuacji złamałem sobie kość udową w biodrze. Czekam na operację - mówił muzyk.
Jednocześnie poinformował o odwołaniu swojego występu, który miał odbyć się w niedzielę 17 listopada w trójmiejskim klubie B90 razem z zespołem T-Love.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Tomasz Lipiński przeszedł operację kości udowej
Dzień po udanej operacji, która odbyła się w szpitalu w Gdańsku, artysta zamieścił na Facebooku wpis, w którym poinformował, że przed nim wielomiesięczna rehabilitacja.
Kochani, bardzo dziękuję za wszelkie deklaracje pomocy, to wspaniałe. Jestem dobrze zaopiekowany przez szpital na gdańskiej Zaspie z super przyjaznym i fachowym, polsko-ukraińskim personelem medycznym i pomocniczym, a najbliższe osoby tu na miejscu dbają o to, by mi niczego nie brakowało. Dostaję dobre przeciwbóle, po wczorajszym bólu dzisiejszy to niemal rozkosz. Przede mną wiele tygodni zrastania się kości udowej i 6+ miesięcy rehabilitacji. Bardzo dużo maszyn robiących PING. Innymi słowy szpital bardzo dobrze wyposażony - napisał Tomasz Lipiński.
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.