Spoczął w maleńkim grobie. Aktor "Rancza" zmarł w pandemii na COVID-19
Mieczysław Morański zmarł 27 grudnia 2020 roku w wieku zaledwie 60 lat. Był znanym aktorem filmowym, teatralnym oraz dubbingowym. Widzowie zapamiętali go z roli sekretarza partii w "Ranczu", prezesa Klubu Sportowego "Helios" w "Klanie" i Ksawerego w "Stuleciu Winnych".
Aktor ukończył Wydział Aktorski PWST w Warszawie i w latach 1983–1987 grał w Teatrze Polskim w Warszawie, a następnie w Teatrze Dramatycznym (1987-1994) i Teatrze Rampa, aż do samej śmierci w 2020 roku.
Na szklanym ekranie zadebiutował w "Domu" (1980) jako Rysiek, kolega Basi w czwartym odcinku "A jeszcze wczoraj było wesele". Nie znalazł się jednak wówczas w napisach końcowych. Pierwszy raz na liście aktorów pojawił się w filmie "Dzień czwarty" (1984) jako jeden z powstańców.
Jak wygląda prawdziwa wieś z Rancza? Odwiedźcie z nami Wilkowyje
W swojej karierze zagrał m.in. "Lokatorach", "Plebanii", "Ojcu Mateuszu", "M jak miłość", "Glinie", czy w "Na Wspólnej". Po raz ostatni pojawił się w "Szadzi" na krótko przed śmiercią.
ODCINEK 57: MIECZYSŁAW MORAŃSKI (1960-2020)
Z powodzeniem działał także w dubbingu. Jego głos możemy usłyszeć w takich znanych filmach jak: "Asterix i Obelix kontra Cezar" (Asterix), "Flinstonowie" (Barney Rubble), "Toy Story 3" i "Toy Story 4" (Cienki), "Harry Potter" (Filtus Flitwick), "Epoka lodowcowa" (Oscar), "Inspektor Gadżet", "Władca Pierścieni", "Scooby-Doo i oporny wilkołak", "Jetsonowie" czy też "Alicja po drugiej stronie lustra".
Mieczysław Morański zmarł z powodu powikłań po przebytym koronawirusie. Został pochowany w małym grobie urnowym na Cmentarzu Północnym w Warszawie. Na płycie nagrobnej znajdują się wymalowane maski teatralne.