Sprawdzamy pogodę dla Ciebie...
Karol Osiński
Karol Osiński | 
aktualizacja 

Tajemnicza śmierć brytyjskiego biznesmena w Casablance. Towarzyszyła mu 25-latka

13

Brytyjski biznesmen Allen McKenna zmarł w wieku 47 lat podczas wakacji w Casablance. Jego rodzina nie zna szczegółów dotyczących śmierci ani miejsca pochówku, co budzi ich frustrację. Towarzyszyła mu 25-letnia marokańska partnerka Majda Mjaoual

Tajemnicza śmierć brytyjskiego biznesmena w Casablance. Towarzyszyła mu 25-latka
Nie żyje brytyjski biznesmen Allen McKenna (Instagram)

Allen McKenna, brytyjski biznesmen, zmarł w wieku 47 lat podczas wakacji w Casablance. Towarzyszyła mu 25-letnia partnerka, Majda Mjaoual. Rodzina McKenny nie zna szczegółów dotyczących jego śmierci ani miejsca pochówku, co wzbudziło ich zdenerwowanie, gdyż nie mają pojęcia, jak potoczą się dalsze losy.

Ojciec zmarłego, Alan Moorhead, mieszkający w Australii, otrzymał od pani Mjaoual połączenie wideo, w którym widoczne było ciało jego syna. Według relacji partnerki przyczyną śmierci był atak serca. Rodzina nie otrzymała jednak aktu zgonu ani raportu koronera.

To niszczy duszę. Nie wiem, gdzie się przenieść, nie wiem, co robić - wyznał w rozmowie z 9News Alan Moorhead.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Zobacz także: Maciej Dowbor o udziale w Afryka Express, prywatności i poświęceniu. "Zostałem do tego zmuszony"

Brytyjski biznesmen zmarł w niewyjaśnionych okolicznościach

McKenna został pochowany dwa dni po śmierci, zanim jego partnerka wróciła do Wielkiej Brytanii. Nie ujawniła ona jednak miejsca pochówku, co uniemożliwia rodzinie upamiętnienie zmarłego. Alan Moorhead wyraził nadzieję na sprowadzenie szczątków syna do Australii.

Mark Parsons, przyjaciel McKenny, podkreślił znaczenie wiedzy o miejscu pochówku. "To bardzo ważne... Muszę mieć miejsce do odwiedzenia" - powiedział. McKenna prowadził trzy firmy w Wielkiej Brytanii, w tym browar, i interesował się kulturystyką.

Śmierć McKenny pozostaje tajemnicza, mimo jego sukcesów zawodowych i aktywności w życiu prywatnym. Ojciec zmarłego opublikował na Facebooku wpisy, w których wyraził nadzieję na sprowadzenie szczątków syna do Australii, gdzie dorastał. - Zasługuje na więcej. Zasługuje na powrót tutaj, do Australii Południowej, a wtedy cała rodzina będzie mogła zamknąć sprawę - mówił mężczyzna.

Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Które z określeń najlepiej opisują artykuł:
Wybrane dla Ciebie
Działo się w oborze u Andrzeja z Plutycz. Ta zmiana to rewolucja
Grób aktora "Stawki większej niż życie". Od jego śmierci mija 40 lat
Pokazały się w sukniach ślubnych. Gwiazdy "Love Never Lies" planują ceremonię
Kaczorowska swoje, Pela swoje. Kto z nich spędzi Wielkanoc z dziećmi?
Następca Edmunda w "Sanatorium miłości" budzi emocje. Gosia zażartowała z Grażyny
Pogrzeb Conrado Yaneza. Wzruszający napis na wieńcu od bliskich
Darek na chrzcinach córki Doroty i Waldka z "Rolnika". Fani pytali o jedno
Sprawdź wiedzę w krzyżówce. Przed tobą aż 44 hasła. Poradzisz sobie?
Steczkowska dorobiła się pseudonimu. Tak wołają na nią artyści z Eurowizji 2025
Iwona Pavlović stanęła przed sądem. Jest oskarżona o zniesławienie
"Boję się". Smutna rozmowa chorej gwiazdy "The Real Housewives" z lekarzami
Prababka Anny Marii Jopek utonęła na Titanicu. "O pradziadku nic nie wiemy"
Przejdź na
Oferty dla Ciebie
Wystąpił problem z wyświetleniem strony Kliknij tutaj, aby wyświetlić