Małgorzata Kożuchowska przez jakiś czas była uważana przez fanów za cichą popleczniczkę poprzedniej władzy. Gdy plotki narastały, postanowiła zabrać głos. W "Dzień dobry TVN" wyjaśniła, że nie podoba jej się polaryzowanie społeczeństwa, a żadna ze zwaśnionych stron nie ma monopolu na prawdę.
Choć była gwiazda "M jak miłość" nie lubi angażować się politycznie, teraz zrobiła wyjątek. Uparcie stara się o tantiemy z internetu dla aktorów. Nowelizacja ustawy, która by je gwarantowała, została uchwalona przez Sejm i leży na biurku prezydenta.
Małgorzata Kożuchowska zamiast biernego czekania wybrała działanie. Spróbowała namówić Andrzeja Dudę do poparcia. Razem z pozostałą częścią delegacji filmowców udała się do Belwederu. Z relacji w sieci wynika, że polityk do nowego przepisu jest nastawiony przychylnie.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Artystka razem z kolegami relacjonowała podróż na Krakowskie Przedmieście. Fani zwrócili uwagę na jej strój. Okazuje się, że na tę okazję założyła długą i skromną, nierzucającą się w oczy sukienkę w odcieniach szarości. Lekkiej fantazji dodawały jedynie małe białe wzorki.
Stylizacja Kożuchowskiej skrytykowana przez fanów
Według internautów strój był adekwatny do formalnego spotkania, jednak nie obyło się bez złośliwości. Część skrytykowała celebrytkę za zbytnio stonowany image.
"Wygląda jak zakonnica", "Gosiu, to prezydent, nie papież", "Wymienić buty na sandały i spokojnie może iść do klasztoru", "Typowa katechetka" - czytamy na Instagramie.
Małgorzacie Kożuchowskiej tego dnia towarzyszyli m.in. Maria Dębska ("Kiedy ślub?"), Magdalena Boczarska ("Różyczka"), scenarzystka Ilona Łepkowska, a także Maciej Musiał ("Rodzinka.pl") i Mateusz Banasiuk ("Furioza").
A Wam jak podoba się stylizacja 53-latki, która niegdyś była nazywana ikoną stylu?
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.