Tak wspomina współpracę z Zapendowską. Zagrobelny poznał ją w latach 90.
Łukasz Zagrobelny przyznał, że jedną z najważniejszych osób w jego karierze jest Elżbieta Zapendowska. W wywiadzie dla "Mówię Wam" opowiedział o ich pierwszym spotkaniu, wymagających lekcjach śpiewu i przyjacielskiej relacji, która wcale nie opierała się na komplementach.
Łukasz Zagrobelny należy do grona gwiazd odkrytych przez Elżbietę Zapendowską. Na lekcje do doświadczonej nauczycielki śpiewu uczęszczały m.in. Edyta Górniak, Justyna Steczkowska i Doda. Ambitnego piosenkarza po raz pierwszy miała okazję posłuchać podczas kursu wokalnego pod koniec lat 90.
Tam na tych warsztatach i Doda się pojawiła, i był Tomek Makowiecki, była Mela Koteluk. To były naprawdę bardzo ciekawe warsztaty — opowiadał Mateuszowi Hładkiemu w "Mówię Wam".
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Piotr Cugowski o drugiej solowej płycie, rozpadzie zespołu Bracia i miłości do Lublina [CAŁY WYWIAD]
Elżbieta Zapendowska dostrzegła talent Łukasza Zagrobelnego i zaprosiła go na prywatne lekcje. Była to dla niego spora szansa, lecz kosztowała go wiele wyrzeczeń. Spędzał długie godziny w podróży z Wrocławia do stolicy, gdzie mieszkała jego mentorka.
Do Warszawy przeprowadziłem się w 2000 roku, ja przez rok jeździłem do niej na lekcje. Jechałem te 7–8 godzin, żeby być u niej godzinę na lekcji. Tego samego dnia wracałem. [...] Szczerze mówiąc, nie pamiętam, czy ona ode mnie brała jakieś pieniądze wtedy — wspominał.
Artysta podszkolił głos i próbował swoich sił w programach typu talent-show. W 2002 roku dotarł do dalekiego etapu w "Idolu" (2. sezonie), jednak nie zdołał zakwalifikować się do finałowej dziesiątki.
Zapendowska nie szczędziła krytyki Zagrobelnemu
Mimo to jego kariera zaczęła szybko rozwijać. Z Elżbietą Zapendowską zaczęły łączyć go relacje przyjacielskie. To ona jako pierwsza słuchała jego "demówek". Muzyk pamięta, że w prywatnych recenzjach była do bólu szczera. Bardzo cenił sobie ten konstruktywizm.
Była zawsze bardzo krytyczna. [...] Dobrze, że mamy takich ludzi, którzy szczerze nam powiedzą, że coś jest do poprawienia. Niestety coraz mniej już ich — opowiadał w "Mówię Wam".
Do dziś utrzymują kontakt, chociaż nie jest on już tak intensywny, jak kiedyś. 78-latka boryka się z pogłębiającymi problemami ze wzrokiem, przeszła na emeryturę. Sporadycznie zabiera głos w mediach.