Maciej Zakościelny i Sara Janicka zajęli trzecie miejsce w ósmej edycji "Tańca z gwiazdami". Widzowie uznali, że lepiej od nich tańczyły tylko dwie pary: Julia Żugaj i Wojciech Kucina, którzy uplasowali się na drugiej lokacie oraz zwycięzcy Kryształowej Kuli, Vanessa Aleksander i Michał Bartkiewicz.
W trakcie programu w mediach huczały plotki dotyczące rzekomego romansu Zakościelnego i Janickiej. Nie brały się znikąd, bowiem podsycił je nawet sam juror tanecznego show Polsatu, Tomasz Wygoda.
Nie wiem, w jakich Maciej relacjach osobistych jest do tej pory i czy tam może mu to coś zmienić, ale niewątpliwie widać, że czują się bardzo dobrze. Oj widać, widać… To wszystko widać, każdy to widzi, to co będziemy ukrywać - powiedział w rozmowie z serwisem "Kozaczek".
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Tak wygląda mąż Sary Janickiej. Maciej Zakościelny się do niego zwrócił
W trakcie finału "Tańca z gwiazdami" Maciej Zakościelny uciął wszelkie spekulacje, które sugerowały, iż jego relacja z Sarą Janicką wykracza poza koleżeństwo. Zwrócił się przy tym do męża tancerki, który był obecny na widowni w studiu programu.
"Chciałem podziękować mężowy Sary, że mi ją wypożyczył na ten czas" - powiedział Maciej Zakościelny.
Lecz niewiele osób wie, jak wygląda ukochany utalentowanej tancerki. Mikołaj Danielewicz nie zgromadził pokaźnej liczby obserwatorów na Instagramie, choć, podobnie jak swoja żona, jest profesjonalnym tancerzem. Na jego profilu widnieje wiele zdjęć w towarzystwie Sary Janickiej, w opisie, do których wyraża swoją miłość do żony. W trakcie finału "TzG" zachęcił widzów do oddawania głosów na jego żonę i aktora.
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.