Tak zachował się wobec Janoszek. Afera w indyjskim "Big Brotherze"
Natalia Janoszek coraz śmielej rozgaszcza się w domu "Big Boss", czyli indyjskiej wersji "Big Brothera". Jeden z domowników dał do zrozumienia, że jest nią zainteresowany. Romantycznym wyznaniem nie zjednał sobie sympatii widzów. Rozgorzała afera, a niektórzy oskarżyli go o manipulację.
Natalia Janoszek ma za sobą pierwsze eliminacje w indyjskim "Big Boss". Nie odpadła z domu i poprawiła swoje notowania u fanów reality-show. Kilka dni temu uczyła tańczyć kolegę o imieniu Mridula, a teraz ucięła sobie romantyczną pogawędkę z Baseerem.
Kamery zarejestrowały, jak celebryta — znany z innych indyjskich programów tego typu - rozmawia z Polką w ogrodzie. W pewnym momencie oświadczył, że lubi spędzać z nią czas i nigdy wcześniej nie poznał kogoś takiego, jak ona. Mężczyzna zaznaczył, że inna uczestniczka już go nie interesuje.
Nie mogę uwierzyć, ile czasu spędzam z tobą. Gdybym chciał Nehalę, miałbym ją od pierwszego dnia. Dla mnie i wszystkich w domu to jasne. Przy tobie czuję się inaczej — usłyszała Natalia Janoszek.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Katarzyna Zillmann tańczy z Lesar w "TzG". Mówi wprost": "To jest moja misja, żeby pokazywać energię płynącą między kobietami"
Miłosna deklaracja nie padła wprost, jednak widzowie "Big Boss" tak ją potraktowali. Zarzucili autorowi perfidną manipulację i zwrócili uwagę, że zrobił to specjalnie, by jak najdłużej zostać w grze.
"Baseer zawsze flirtuje. To jego sprawdzony sposób", Niech ktoś go zdemaskuje", "Ratujcie Natalię przed tym playboyem", "Pamiętacie, co robił w "Ace of Space"? Sytuacja się powtarza", "Jest sprytny, ale ja mu nie wierzę", "Ta strategia tym razem nie zadziała" - przytacza "Times of India".
Jak Natalia Janoszek radzi sobie w indyjskim "Big Brotherze"?
Natalia Janoszek w 19. sezonie lokalnego odpowiednika "Big Brothera" początkowo miała problemy z aklimatyzacją, czego powodem była bariera językowa. Próbowała nauczyć się hindi, jednak nie szło jej najlepiej. Z domownikami rozmawia przede wszystkim po angielsku.
Dwoje indyjskich towarzyszy uczyła jednego zdania po polsku. Ponadto pokazała innym, jak radzi sobie z tańcem brzucha — wtedy również spekulowano, jakoby Mridula (bohater show) "poczuł do niej miętę". Jak sądzicie, Polka ma szansę na wygraną? Zwycięstwo mogłoby stać się jej największym osiągnięciem podczas kariery w Indiach.