Thomas Markle, ojciec księżnej Sussex, Meghan Markle, w wywiadzie dla "Daily Mail" ujawnił, że do tej pory nie miał okazji poznać swoich wnuków - księcia Archiego i księżniczki Lilibet.
Relacje z córką pogorszyły się po aferze z fotoreporterami i jego nieobecności na ślubie Meghan z księciem Harrym.
80-latek tłumaczy, że to problemy zdrowotne, w tym kłopoty z sercem, uniemożliwiły mu podróż na ślub córki. Mimo prób naprawienia relacji Meghan nie odpowiedziała na jego prośby. Thomas ubolewa z powodu braku kontaktu z wnukami.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Ojciec Meghan planuje przeprowadzkę z Meksyku, jednocześnie podkreśla, że zawsze będzie gotowy, by odbudować relacje z córką.
- Nie mam wobec niej złej woli. Moim marzeniem jest, aby pewnego dnia móc zgromadzić całą moją rodzinę razem, jak przystało na "normalną" rodzinę - wyznał w wywiadzie.
Thomas Markle wspomina, że Meghan była grzeczną dziewczynką i mimo nieporozumień, zawsze będzie ją kochać. - Mieliśmy dobre czasy. Była grzeczną dziewczynką. Nie podobają mi się niektóre rzeczy, które zrobiła moja córka, ale zawsze będę ją kochać. Moje drzwi są dla niej zawsze otwarte. Kocham ją i to się nigdy nie zmieni. Kocham wszystkie moje dzieci - podkreśla.
W 2023 r. w wywiadzie dla US Weekly, Markle wyraził ubolewanie, że Meghan nie chce by miał kontakt z wnukami. "To okrutne, zrobić coś takiego dziadkowi… Odmówić prawa do widywania się z wnukami. Jedyną rzeczą, której nigdy bym nie podejrzewał, było to, że Meghan zwróci się przeciwko mnie w tym momencie mojego życia." – mówił.
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.