Wiśniewski ocenił szanse Steczkowskiej na Grammy. "Jestem zdziwiony"
Eurowizyjna "Gaja" Justyny Steczkowskiej została zgłoszona do nagrody Grammy. Jej szanse na sukces surowo ocenił Michał Wiśniewski. Lider Ich Troje w Pomponiku podał powód. Okazuje się, że wcale nie chodzi o umiejętności wokalistki. Zwrócił uwagę na aspekty finansowe i marketingowe.
Justyna Steczkowska dołączyła do grona artystów marzących o prestiżowej statuetce Grammy Awards. Płytę "Witch Tarohoro" zgłoszono w kategorii najlepszy album imersyjny, zaś eurowizyjne show do utworu "Gaja" powalczy o wygraną jako najlepszy światowy występ muzyczny.
Oficjalne nominacje zostaną podane 7 listopada, zaś uroczysta gala odbędzie się w lutym. Michał Wiśniewski nie ukrywał, że jest zaskoczony ambicją piosenkarki, jednak już teraz przewiduje, że nie będzie należała do grona faworytek. Dlaczego jego zdaniem szanse na zwycięstwo są małe?
"Kultura WPełni". Jacek Borcuch o "Wszystko co kocham": "Czułem zapach Oscara"
Trochę jestem zdziwiony. Ambitnie. [...] Uważam, że [szanse[ są znikome, ale nie ze względu na jej umiejętności. Za wszystkim musi stać duża kampania reklamowa, a takowej nie ma — stwierdził w rozmowie z Pomponikiem.
Steczkowska dementuje. To nie ona zgłosiła się do Grammy
Justyna Steczkowska nie ukrywała, że to nie ona wysłała zgłoszenie do Grammy i nigdy o tym nie myślała. Pomysł pojawił się u jej współpracownika, z którym tworzyła album "Witch Tarohoro". Realizator dźwięku Jacek Gawłowski zachwycił się efektami ich pracy i uznał, że należy pokazać je na arenie międzynarodowej.
Bez jego talentu by się to nie udało. On jest tak dumny, że postanowił to zgłosić, ja zresztą nie miałabym takich możliwości. On jest już w gronie tych ludzi, ja tego nie zrobiłam, mi by to nie przyszło do głowy. [...] Zobaczymy, to byłoby coś wspaniałego — skomentowała w Świecie Gwiazd.
Gwiazda dodała, że "zgłosić można wszystko", jednak samo to, że "Gaja" i "Witch Tarohoro" zostały sklasyfikowane do konkretnych kategorii, uznaje za duży sukces i "znak, że ktoś to przesłuchał".
Justyna Steczkowska reprezentowała Polskę na Eurowizji 2025. Jej występ z utworem "Gaja" był zaawansowany wokalnie i technicznie, co spotkało się z uznaniem fanów. Artystka awansowała z półfinału, a w wielkim finale zajęła 14. miejsce (7. w głosowaniu publiczności).