W połowie grudnia minister edukacji Barbara Nowacka odwołała Barbarę Nowak z funkcji kuratora. Zapowiedziała wtedy odwołanie pozostałych 15 kuratorów. Ostatnich dwóch usunięto z funkcji w styczniu.
Nowak była jednym z najbardziej rozpoznawalnym kuratorów. Zasłynęła m.in. krytycznymi wypowiedziami dotyczącymi LGBT oraz szczepionek przeciwko COVID-19. - Tęczowa flaga jest nośnikiem ideologii, która niesie śmierć - powiedziała w wywiadzie dla WP.
Teraz była kurator ma problem, bowiem prywatna skrzynka Nowak została zhakowana. Ujawniono m.in jej bardzo osobisty list do posła Ryszarda Terleckiego.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Kocham Cię i to jest jedyne, co chciałabym, aby głośno i wszędzie było słychać. Uwielbiam Cię, to oczywiste. Mam świadomość upływającego bezlitośnie czasu i dlatego chcę, żebyś był świadomy tego, co w moim mniemaniu jest najważniejsze. Nie chcę niedomówień, których nie poznałbyś, gdy mnie nie będzie na tym świecie (...) dla partii i Ciebie Rysiu mogę wszelkie swoje umiejętności oddać - napisała Nowak.
Schreiber przekazuje smutne wieści dla Nowak
Ujawniony list odbił się szerokim echem w mediach społecznościowych. Głos w tej sprawie szybko zabrała Marianna Schreiber, która ujawniła smutne informacje dla Barbary Nowak.
Przykro mi się czytało wyznanie miłości Pani Kurator Nowak, tym bardziej, że jak wieść gminna niesie, to obiekt jej miłości w tym czasie, bardzo się interesował pewną znaną posłanką partii z prawem i sprawiedliwością w nazwie - napisała celebrytka na platformie X.
Nie wiadomo kogo Marianna Schreiber miała na myśli, jednak jeżeli to prawda, to serce byłej kurator może zostać złamane. Zarówno Barbara Nowak jak i Ryszard Terlecki do tej pory nie zabrali głosu w tej sprawie.
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.