Zaskakująca wpadka w "Familiadzie". Strasburgera zatkało: "Będziesz sławny"
W niedzielnym wydaniu kolejnego odcinka teleturnieju "Familiada" doszło do zaskakującej wpadki. Zadaniem drużyny było wskazać gatunki wymarłych zwierząt. Wskazano dwa zgodne z głosami ankietowanych, lecz jedno... nie istniało w ogóle. To nie była jedyna wpadka tego odcinka.
W niedzielę 18 maja 2025 roku na antenie TVP2 wyemitowano 3049 odcinek popularnego teleturnieju "Familiada". Udział w nim wzięły drużyny Kajakarzy oraz Rychtelskich. Karol Strasburger miał powody do śmiechu, ale nie tylko on, gdyż po odpowiedzi jednego z uczestników w śmiech wpadła cała publiczność.
W jednej z rund zawodnicy mieli obowiązek wskazać trzy wymarłe gatunki zwierząt. Poprawnie wytypowano dwa: mamuty oraz dinozaury. Pozostało zatem ostatnie. Kiedy do głosu doszedł Jan, zawodnik Kajakarzy, powiedział, że wymarłym gatunkiem zwierzęcia jest... yeti, czyli domniemany "stwór" z Himalajów, którego istnienia nigdy nie udowodniono.
Wpadka w "Familiadzie". Kazali wskazać wymarły gatunek zwierzęcia
Zarówno publiczność, jak i Karol Strasburger, nie ukrywali rozbawienia odpowiedzią uczestnika. Prowadzący powiedział do niego: "Będziesz sławny".
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Oskar Cyms wspomina traumatyczny wieczór premiery pierwszej płyty. "Dostałem wlewkę na krtań, żeby w ogóle zaśpiewać"
Jednak to nie koniec zaskakujących wpadek w minionym odcinku. Uczestnicy otrzymali zadanie, by wskazać miasta znajdujące się na Dolnym Śląsku. Ku zdziwieniu wielu osób, nie potrafili poprawnie odpowiedzieć na to pytanie. Jedna z uczestniczek powiedziała: "Katowice", inny zaś "Chorzów".
Dwukrotnie także wskazano Zieloną Górę. Oczywiście każda z tych odpowiedzi była błędna, gdyż dwie pierwsze miejscowości znajdują się na Śląsku, Zielona Góra zaś jest miastem w województwie lubuskim. W finale uczestniczka otrzymała pytanie o "europejskie miasto na literę 'D'". Odpowiedziała: "Dania", czyli skandynawskie państwo. Mimo wpadki, "Kajakarze" wygrali w finale główną nagrodę.