Andrzej Makowiecki był znanym aktorem, wystąpił m.in. w "Polskich drogach", "Barwach szczęścia" i "Plebanii". Choć od śmierci artysty minęło już sporo czasu, w mediach jego burzliwa historia miłosna wciąż jest obecna. Ze Sławomirą Łozińską stanowił zgrany duet, który rozpadł się niedługo przed zgonem aktora.
Pierwszą żoną nestora polskiego kina była Małgorzata Niemirska. Gwiazdę serialu "Czterej pancerni i pies" (grała telegrafistkę Lidię) poślubił w czasie studiów, na których się poznali. Ich małżeństwo szybko okazało się pomyłką. Niemirska wyszła potem za Marka Walczewskiego, z którym była do jego śmierci.
W 1981 roku Makowiecki poznał swoją drugą wybrankę, Sławomirę Łozińską, z którą współpracował na planie serialu "Najdłuższa wojna nowoczesnej Europy". Gwiazda "Daleko od szosy" była wówczas żoną pianisty Janusza Olejniczaka. Na to, aby zostać kimś więcej niż przyjacielem, musiał cierpliwie czekać ponad dwie dekady.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Ponownie spotkali się w momencie, gdy kobieta mierzyła się z traumatycznym wydarzeniem. W 2002 roku zmarł jej 24-letni syn, Tomasz Olejniczak. Lekarze zapomnieli zrobić mu zastrzyk przeciwzakrzepowy po skręceniu nogi. Do zgonu wskutek zatoru doszło w szpitalu.
Aktorka była wówczas rozwódką, a w Andrzeju Makowieckim znalazła duże wsparcie. Nie załamała się tragedią i podjęła studia, a nowy partner stał się jej nieodłącznym towarzyszem. Choć w środowisku uchodzili za doskonale dobraną parę, w 2014 roku podjęli decyzję o rozstaniu. Zaskoczyli wszystkich.
Andrzej Makowiecki zmarł osiem lat temu. Pożegnała go była ukochana
Gwiazdor polskich seriali zmarł dwa lata później. 22 marca 2016 roku urna z jego prochami została pochowana na Cmentarzu Osobowickim we Wrocławiu.
Na uroczystości obecna była Sławomira Łozińska, Kazimierz Wysota, a także wielu innych przyjaciół z teatrów i planów zdjęciowych. W ostatnim pożegnaniu uczestniczyli także studenci, z którymi na zajęciach dzielił się swoim aktorskim doświadczeniem.
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.