Kwitnie relacja Darii Brzezickiej z Jackiem Protasiewiczem, byłym politykiem Platformy Obywatelskiej i wicewojewodą dolnośląskim. Ostatnio para wybrała się na wesele. Do sieci trafiło zdjęcie z tej uroczystości.
Jacek Protasiewicz bawi się podczas majówkowego wyjazdu. Zgodnie z zapowiedziami, były poseł i wicewojewoda zwiedza niemieckie Drezno. Z atrakcji miasta korzysta razem z narzeczoną, Darią Brzezicką. Zdjęcia trafiły do sieci.
Jacek Protasiewicz nie zamierza ukrywać swojej młodziutkiej narzeczonej. Polityk zabiera 22-letnią studentkę w miejsca, które odwiedzał w przeszłości. - Zabieram Darusię wszędzie tam, gdzie ja byłem, poznałem i zwiedziłem. To były fascynujące miejsca - mówi 57-latek "Super Expressowi".
W ostatnich dniach media rozpisują się na temat zaręczyn 22-letniej Darii Brzezickiej z 56-letnim Jackiem Protasiewiczem. Teraz polityk zamieścił w mediach społecznościowych nagranie, na którym pokazuje, jak wspólnie spędzają czas. Miejsce na randkę nie jest może zbyt romantyczne, ale widać, że ich miłość kwitnie w najlepsze.
Podczas pobytu na Malcie Jacek Protasiewicz oświadczył się swojej ukochanej Darii Brzezickiej. Całą sytuację skomentowała Marianna Schreiber, która ściska kciuki za byłego wojewodę dolnośląskiego.
Podczas pobytu na Malcie Jacek Protasiewicz oświadczył się swojej ukochanej Darii Brzezickiej. Obecnie były wojewoda czeka na unieważnienie ślubu kościelnego, by następnie móc zabrać przed ołtarz obecną partnerkę. Tymczasem Protasiewicz ujawnił "Super Expressowi", jak wyglądały zaręczyny.
Niedawno Protasiewicz został odwołany ze stanowiska wicewojewody. Jest za to bardzo wdzięczny Donaldowi Tuskowi: "umożliwił mi w ten sposób tygodniowy pobyt z Darią na Malcie" - zdradził w "Super Expressie". 57-letni polityk oświadczył się tam 22-letniej studentce.
Anita Werner poprowadziła wydanie "Faktów" TVN 15 kwietnia 2024 r. Doświadczona dziennikarka na wizji "znokautowała" polityka, o którym była mowa w jednym z materiałów. Uznała, że nie zacytuje tekstów pisanych w sieci przez Jacka Protasiewicza, bo "nie wypada" tego robić. Dlaczego?