Tantiemy to honorarium autorskie, umowna opłata ustalana procentowo lub kwotowo za wykorzystanie utworu danego twórcy. W przypadku muzyki należą się one kompozytorowi lub tekściarzowi. Na taki zastrzyk pieniędzy może liczyć m.in. wdowa po Grzegorzu Ciechowskim - Anna Skrobiszewska. W sądzie w Warszawie o prawa do wynagrodzenia z tego tytułu procesowała się najstarsza córka Ciechowskiego - Weronika.
O tym, że być córką Agnieszki Osieckiej nie było łatwo, Agata Passent otwarcie od lat opowiada w wywiadach. Porzucenie rodziny i choroba alkoholowa jednej z najsłynniejszych polskich poetek i tekściarek sprawiły, że nie była zbyt dobrą matką. I choć takiej krzywdy nie wynagrodzą żadne pieniądze, tantiemy z praw autorskich do dzieł artystki mogą przyprawić o zawrót głowy.
"Nieważne, że od 30 lat, żyjąc z książek płacę podatki. Chociaż wydałam 30 książek, nie przysługuje mi ubezpieczenie, chorobowe ani pisarska emerytura. Za chwilę kończę 60 lat i nie przysługuje mi nic, dla mojego kraju jestem przecież darmozjadem" - napisała Manuela Gretkowska w felietonie dla portalu Na Temat. Znana powieściopisarka, scenarzystka i eseistka szczerze o wyzwaniach, z jakimi przychodzi się jej mierzyć w życiu zawodowym.
Na facebookowym profilu Macieja Stuhra pojawił się wpis pełen pytań dotyczących kwestii tantiem dla twórców. Na braku prawnym regulacji cierpią artyści np. aktorzy, którzy nie otrzymują wynagrodzenia od, jak pisze Stuhr, "internetowych gigantów". Aktor wprost zwrócił się do Donalda Tuska.