Wojciech Malajkat udzielił szczerego wywiadu Plejadzie, w którym opowiedział m.in. o początkach swojej aktorskiej kariery. Poświęcił kilka słów nt. sztuki "Hamlet", w której 21-letni Hugo Tarres przebił Malajkata w roli "najmłodszego Hamleta". Przekazał przy tym, co myśli o Janie Englercie.
Debata na temat przemocy w polskich szkołach aktorskich nabiera tempa. Wojciech Malajkat, wieloletni rektor Akademii Teatralnej w Warszawie, w rozmowie z Silver TV odniósł się do problemu nadużyć w edukacji artystycznej. Aktor podkreśla, że przemoc nie jest niezbędna w procesie kształcenia.
Aktor, który 16 stycznia skończył 62 lata i od niedawna jest nowym dyrektorem Teatru Współczesnego w Warszawie, nie ukrywa, że ma adoptowane dzieci - Kacpra i Michalinę, na które zdecydował się z żoną Katarzyną w 2008 roku. W ostatnim wywiadzie zdradził więcej szczegółów z życia rodzinnego.
Ubiegły rok dla Wojciecha Malajkata był pełen zmian. Przestał być rektorem Akademii Teatralnej w Warszawie oraz został nowym dyrektorem Teatru Współczesnego w Warszawie. Sam niestety grywa bardzo rzadko, o czym z przekąsem mówił w jednym z ostatnich wywiadów. Na pewno nie cierpi na tym jego rodzina, dla której kiedyś miał bardzo mało czasu.
Wojciech Malajkat znany jest szerszemu gronu przede wszystkim jako aktor teatralny. Nie występuje w każdej polskiej produkcji, jaka tylko będzie miała swoją premierę i raczej stroni od mediów. Jednak niedawno w programie TVP Info zgodził się odpowiedzieć na pytania dziennikarzy. Przyznał, że kiedyś pisał do Donalda Trumpa. "Dostało mi się za to" - wyznał.