W życiu Wacława Kowalskiego nie brakowało zawodowych sukcesów, jednak tyle szczęścia co na scenie i przed kamerą, nie miał prywatnie. Już jako młody chłopak musiał zmierzyć się z rodziną tragedią. Jego siostra Jadwiga utopiła się w Bugu.
Aktor wiele lat później po raz kolejny doświadczył śmierci najbliższej osoby. Jego ojciec Wiktor zmarł w wyniku pechowego wypadku. W jego oko trafił metalowy odłamek, a powikłania były tak ciężkie, że lekarzom nie udało się go uratować.
Do najtrudniejszego wydarzenia doszło jednak w 1982 roku. Wacław Kowalski razem z ukochaną żoną Stanisławą mieszkał wówczas w podwarszawskim Brwinowie. Z domu na studia wyjechał ich młodszy syn. 26-letni Maciej Kowalski uczył się na wydziale medycznym. Nie zdążył jednak odebrać dyplomu. Poniósł śmierć w wypadku samochodowym.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Strata dorosłego potomka na zawsze zmieniła gwiazdora serialu "Dom". Na dobre zerwał z aktorstwem, a pogoda ducha przemieniła się w depresję. Artysta do końca życia nie zdołał wyjść z choroby i nie pogodził się z okrucieństwem losu.
Wacław Kowalski zmarł osiem lat później. W 1990 roku podczas prac wokół domu doznał udaru mózgu. Drugi syn Jan (również był lekarzem, pracował jako anestezjolog) podjął szybką interwencję, nie udało mu się uratować 74-letniego ojca.
Wacław Kowalski z "Samych swoich" był wierny jednej kobiecie
Uwielbiany przez Polaków komediant był wierny małżonce, z którą poznał go przyjaciel. Gdy jako młodzieniec po raz pierwszy spojrzał Stanisławie w oczy, od razu wiedział, że to z nią będzie chciał doczekać swych dni.
Moi rodzice bardzo się kochali. Zawsze mogłem na nich liczyć i nigdy się na nich nie zawiodłem. To było wspaniałe małżeństwo — mówił na łamach "Słowa Podlasia" Jan Kowalski.
Wacław Kowalski spoczywa na cmentarzu parafialnym w Brwinowie. Został pochowany w grobowcu razem z synem. Wiedzieliście, że musiał stawić czoła tak wielu nieszczęśliwym zdarzeniom?
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.