Informację o śmierci Leslie Charleson przekazał Frank Valentini, producent wykonawczy serialu "General Hospital".
Z ciężkim sercem ogłaszam odejście mojej drogiej przyjaciółki i koleżanki, Leslie Charleson. Jej trwałe dziedzictwo trwało prawie 50 lat w samym "General Hospital" i tak jak Monica była sercem Quartermaines, Leslie była ukochaną matriarchą całej obsady i ekipy. Będzie mi brakowało naszych codziennych pogawędek, jej błyskotliwego dowcipu i niesamowitej obecności na planie. W imieniu wszystkich w "General Hospital" moje najszczersze kondolencje dla jej bliskich w tym trudnym czasie powiedział.
Nie żyje Leslie Charleson
Leslie Charleson dołączyła do obsady "General Hospital" w 1977 r. i przez prawie 50 lat była sercem rodziny Quartermaine. Jej postać była częścią jednego z najbardziej znanych trójkątów miłosnych w historii telewizji. W ostatnich latach stan zdrowia aktorki uległ zdecydowanemu pogorszeniu, przez co nie mogła dalej występować w operze mydlanej. Ostatni raz pojawiła się na ekranie w grudniu 2023 r.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Kariera Leslie Charleson rozpoczęła się w 1964 r. w serialu "A Flame in the Wind". W latach 70. występowała w wielu popularnych programach, takich jak "The Rockford Files" i "Happy Days". Aktorka była czterokrotnie nominowana do nagrody Daytime Emmy.
Charleson była nie tylko aktorką, ale i osobą pełną pasji. Jedną z nich było obserwowanie życia zwierząt, przede wszystkim delfinów oraz koni. Wielokrotnie w wywiadach podkreślała, że kocha swoją pracę w "General Hospital".