Przerażenie ciałem. Demi Moore ujawnia lęki współczesnej Ameryki

Demi Moore, ikona Hollywood, pojawiła się we wtorek w paryskiej Cinematheque Française, gdzie z dumą zaprezentowała francuską premierę filmu "The Substance" oraz odebrała hołd za całokształt swojej kariery. Wystąpienie aktorki nie ograniczyło się jednak tylko do filmowych refleksji. Moore poruszyła także wątki społeczno-polityczne, odnosząc się do aktualnych napięć towarzyszących wyborom w Stanach Zjednoczonych.

Demi Moore ujawnia lęki współczesnej Ameryki.Demi Moore ujawnia lęki współczesnej Ameryki.
Źródło zdjęć: © Getty Images | Marc Piasecki
Bogdan Kicka

W trakcie wizyty w Paryżu, gdzie prezentowała francuską premierę filmu "The Substance" oraz odbierała wyróżnienie za całokształt kariery od Francuskiej Filmoteki, Demi Moore nieoczekiwanie połączyła tematykę nowego horroru w reżyserii Coralie Fargeat z aktualną sytuacją polityczną w Stanach Zjednoczonych. Na scenie francuskiej Filmoteki zwróciła uwagę na wpływ amerykańskich korzeni i religijnych zaszłości na współczesne lęki społeczne.

Ameryka zbudowana na lękach?

- Ameryka została zbudowana przez purytanów, religijnych fanatyków i kryminalistów – mówiła Moore odnosząc się do idei, które, jej zdaniem, do dziś przenikają amerykańską rzeczywistość, zwłaszcza podczas wyborów.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Sara James o relacji z Heidi Klum. Jaka modelka jest prywatnie?

Odwołując się do filmu "The Substance", aktorka zarysowała różnice w podejściu do tematów ciała i seksualności w kulturze europejskiej i amerykańskiej, akcentując tabu, jakie wciąż ciążą nad tematyką cielesności w jej ojczyźnie.

- Seksualność jest zawsze tabu. W Ameryce towarzyszy temu strach przed ciałem. Nigdy nie rozumiałam tego lęku ani się z nim nie utożsamiałam. Często wybierałam filmy, które podważały ten strach, bo nigdy nie wydawało mi się logiczne, że możemy celebrować ciało w sztuce, ale boimy się go w kinie - mówiła Moore.

Film o samotności i strachu przed byciem widzianym

Film "The Substance", wyreżyserowany przez Coralie Fargeat, przykuwa uwagę mocnymi obrazami, które konfrontują widza z ukrytymi i często niewygodnymi aspektami ludzkiego ciała i tożsamości. Dla Moore ten bezpośredni sposób przedstawienia cielesności i otwartość na niedoskonałości okazały się formą wyzwolenia.

- Kiedy wybieramy ukrywanie się, gdy boimy się, by nas zobaczono, tworzymy izolację. A to prowadzi do samotności. Istnieje większa wolność, gdy jesteśmy gotowi pozwolić innym zobaczyć nas w pełni, nie tylko w tych częściach, które chcemy pokazać - stwierdziła Moore.

Aktorka, będąca już w dojrzałym wieku, zwróciła uwagę na wagę akceptacji siebie w sposób naturalny i bez retuszu. Jak przyznała, wyjście na ekran bez obawy o ocenę wyglądu i niedoskonałości było dla niej swego rodzaju aktem odwagi.

- Było w tym dla mnie coś wartościowego – pokazać siebie bez zahamowań, gotową być widzianą z wadami i niedoskonałościami, jako osoba wyraźnie nie dwudziesto- ani trzydziestoletnia, bardziej ‘rozluźniona' – wyznała Moore.

Film, chociaż pełen krwawych i brutalnych scen, ma głębszy wymiar, który Moore przypisuje wyjątkowej perspektywie swojej reżyserki.

- Zostałam zapytana, czy mężczyzna mógłby wyreżyserować ten film. Może tak, ale nie sądzę, by mógł napisać go w taki sposób - mówiła.

Aktorka podkreśliła, że wizualny styl, symbolika i sposób, w jaki Fargeat wykorzystała dźwięk, są odzwierciedleniem wyjątkowej, kobiecej wrażliwości, która wciąż zbyt rzadko znajduje wyraz w świecie filmowym.

Film "The Substance" jest więc nie tylko horrorem, lecz także śmiałym komentarzem na temat współczesnych lęków i ograniczeń związanych z cielesnością. Dla Moore i Fargeat to projekt, który poprzez przełamywanie społecznych tabu próbuje wzbudzić refleksję nad autentycznością, akceptacją i odwagą, by być sobą – bez filtrów i bez strachu przed oceną.

Źródło artykułu: o2pl
Wybrane dla Ciebie
"Bawcie się jak nigdy". Kazik pokazał nowe wideo ze szpitala
"Bawcie się jak nigdy". Kazik pokazał nowe wideo ze szpitala
Absurdalne tłumaczenia Rolanda w finale "Rolnika". "Miałem do niej blisko"
Absurdalne tłumaczenia Rolanda w finale "Rolnika". "Miałem do niej blisko"
"Kochany". Michał Piróg emocjonalnie pożegnał Pawła Hartlieba
"Kochany". Michał Piróg emocjonalnie pożegnał Pawła Hartlieba
Rozenek pokazała choinkę i świąteczne ozdoby. "Domu strzegą dwa dziadki"
Rozenek pokazała choinkę i świąteczne ozdoby. "Domu strzegą dwa dziadki"
Doda dosadnie o krajach bojkotujących Eurowizję 2026. Co z Polską?
Doda dosadnie o krajach bojkotujących Eurowizję 2026. Co z Polską?
Brał udział w "TzG", właśnie się zaręczył. Pokazał narzeczoną i pierścionek
Brał udział w "TzG", właśnie się zaręczył. Pokazał narzeczoną i pierścionek
Cztery koncerty Beaty Kozidrak odwołane. Menedżer Bajmu zabrał głos
Cztery koncerty Beaty Kozidrak odwołane. Menedżer Bajmu zabrał głos
Jarek z "Rolnicy. Podlasie" zrobił tatuaż. Jaki wybrał Andrzej z Plutycz?
Jarek z "Rolnicy. Podlasie" zrobił tatuaż. Jaki wybrał Andrzej z Plutycz?
Kult gra na Teneryfie bez Kazika. Zespół złożył propozycję fanom
Kult gra na Teneryfie bez Kazika. Zespół złożył propozycję fanom
Muniek Staszczyk wsparł Kazika. Sprzeczka z jednym z fanów
Muniek Staszczyk wsparł Kazika. Sprzeczka z jednym z fanów
"Tylko uważaj". Thomas Anders zadzwonił do Zenka Martyniuka
"Tylko uważaj". Thomas Anders zadzwonił do Zenka Martyniuka
Zygmunt Chajzer uczy się grypsowania. Takie sceny prosto z celi
Zygmunt Chajzer uczy się grypsowania. Takie sceny prosto z celi