71 osób zarobi tyle w miesiąc. Wiśniewski podał rekordową stawkę za koncert
Michał Wiśniewski z rozrzewnieniem wspomina czasy prosperity zespołu Ich Troje. Na kanale Momenty na YouTube zdradził, ile wynosiła rekordowa stawka, jaką życzył sobie za koncert w czasie największej popularności. Kwota stanowi równowartość 71 dzisiejszych pensji minimalnych. Ile dokładnie?
Michał Wiśniewski karierę zawodową rozpoczął od pracy w hurtowni cebuli, ale szybko zmienił branżę i zahaczył się w Teatrze Muzycznym w Łodzi. Tam poznał Jacka Łągwę, z którym stworzył Ich Troje. Zespół był najbardziej w popularny w pierwszej dekadzie XXI wieku.
Muzycy wciąż koncertują, jednak o stawkach sprzed lat mogą tylko pomarzyć. Lider formacji zdradził, ile wynosiło najwyższe honorarium, jakie otrzymał za zaśpiewanie kilku piosenek. Kwota robi wrażenie.
Jakieś 250 tysięcy, chyba... - oznajmił w rozmowie z Kubą Kucharskim na kanale Momenty.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Dorota Szelągowska to fanka tenisa. Ma apel do Polaków odnośnie Igi Świątek.
Inkasując imponujące ćwierć miliona zł, Michał Wiśniewski zarabiał tym samym równowartość 71 najniższych pensji, biorąc pod uwagę wysokość wynagrodzenia netto z 2025 roku.
W latach 2000-2010 minimalna pensja wynosiła znacznie mniej — to oznacza, że piosenkarz za swoją gażę mógł... kupić więcej. Choć ta podana wyżej była rekordowa, pozostałe również pozwalały na luksusowe życie.
Graliśmy tyle koncertów, że nie wiadomo było, jak tę kasę nosić. Masz 100 tys. za koncert, jedziesz w trasę – 180 koncertów… [...] Policzmy - 35 mln zarobiłem przez 10 lat. Wychodzi po 3,5 mln rocznie — wspominał w wywiadzie dla Weszło.
Wiśniewski zarabiał krocie, ale zbankrutował. Dlaczego?
Choć majątek Michała Wiśniewskiego był spory, artysta w 2018 roku ogłosił bankructwo. Wcześnie ulokował fundusze w kilku nietrafionych inwestycjach, które zamiast przynosić zyski, generowały ogromne straty.
Były to m.in. luksusowe nieruchomości w Warszawie i Magdalence, apartamenty za granicą (np. na tajskiej wyspie Phuket, którą odwiedził raptem kilka razy) oraz klub nocny w stolicy.
Dodatkowo 53-letni lider Ich Troje, o czym sam opowiadał m.in. w "Vivie!", prowadził rozrzutny tryb życia godny gwiazdy rocka – kupował drogie samochody sobie i znajomym, co jeszcze bardziej nadwyrężało jego finanse.