Anita Lipnicka z córką na nartach. Pola ma już prawie 20 lat
Białe szaleństwo Anity Lipnickiej i jej córki, Poli Porter. Mama i córka wybrały się na narty do St. Johann im Pongau w Austrii, niedaleko Salzburga. Piosenkarka cieszy się z czasu spędzonego z latoroślą, gdyż może "odkrywać swoją córkę na nowo".
Anita Lipnicka, która niedawno świętowała 50. urodziny, przez lata budowała nie tylko muzyczną karierę, ale także szczęśliwe życie rodzinne – najpierw u boku muzyka Johna Portera, z którym ma córkę Polę, a później z brytyjskim artystą Markiem Grayem, którego poślubiła w 2016 roku.
Piosenkarka bardzo lubi spędzać wolny czas z córką, którą zabrała ostatnio na narty do Austrii. Na Instagramie podzieliła się kilkoma zdjęciami z wyjazdu oraz pewną refleksją.
Anita Lipnicka przez lata nie chciała śpiewać swojego największego hitu. "Nakłamałam w tekście "Piosenki księżycowej""
Pozdrowienia z krainy lodu i śniegu⛷️❄️☃️Pięknie tu. Tak jakby świat, ani nawet ten rok, nigdy miały się nie skończyć🫠 Ps. Pola mówi, że urodziłam ją sobie po to, żeby mieć kumpla na narty! No nie wiem czy to był jedyny powód🥴ale fakt jest taki, że śmiganie razem po stokach stało się naszą wspólną tradycją. Czas leci, wszystko się zmienia… a my co roku staramy się choćby tydzień spędzić zimą w górach. Między zjazdami jest dużo przestrzeni na gadanie i to w tych momentach mam możliwość odkrywać swoją córkę na nowo. Jak to mawiał mój tata: dzieci się starzeją, a my nic😜 Teraz rozumiem, że miał rację. Dorastają tak szybko… - napisała Anita Lipnicka.
Pola Porter, która urodziła się 23 lutego 2006 roku, podobnie jak mama, próbowała swoich sił w modelingu, brała udział w kilku kampaniach reklamowych. Na studia wyjechała do Holandii. W Amsterdamie uczy się na kierunku związanym z biznesem i administracją.