Depresja i śmierć syna. Smutny koniec Pawlaka z "Samych swoich"
Cieniem na karierze Wacława Kowalskiego, filmowego Pawlaka z "Samych swoich", położyła się rodzinna tragedia. Aktor stracił syna, za co przez jakiś czas sam się obwiniał. Po jego śmierci nigdy nie wrócił do pracy. Zmarł dokładnie 35 lat temu, 27 października 1990 roku w Brwinowie.
Wacław Kowalski zapisał się w historii polskiego kina, a jego postać z "Samych Swoich" (a później również "Nie ma mocnych" i "Kochaj albo rzuć") do dziś określa się mianem kultowej. Aktor z perspektywy lat zaczął inaczej patrzeć na swoją karierę.
Wszystko przez rodzinną tragedię, która nawiedziła rodzinę w 1982 roku. Młodszy syn Maciej kowalski, 26-letni student medycyny, zmarł w wypadku samochodowym. To wydarzenie było traumatyczne dla gwiazdora "Samych swoich".
Bracia Kacperczyk o radiowym sukcesie utworu "Mamony milion". "Usunęliśmy część tego utworu, by zagrali go w radiu"
Wycofał się z życia publicznego i zrezygnował z pracy (m.in. w serialu "Dom"). Ówczesne media podawały, że miał do siebie pretensje — obwiniał się za to, że zaślepiony karierą nie poświęcał rodzinie tyle czasu, ile powinien. To, jak pisano, miało wpłynąć negatywnie na jego relacje z synem.
Po śmierci syna konsekwentnie odrzucał propozycje zawodowe, a ostatnie lata życia spędził w swoim domu w Brwinowie pod Warszawą. Przewlekły stres i depresja pogorszyły jego zdrowie.
Wacław Kowalski zmarł 27 października 1990 roku. Przyczyną zgonu był nagły udar mózgu. Nieprzytomnego ojca znalazł drugi syn Jan, z wykształcenia anestezjolog. Podjął szybką interwencję, ale nie udało mu się uratować 74-latka.
Filmowy Pawlak został pochowany na cmentarzu parafialnym w Brwinowie. Spoczął w grobowcu razem z synem Maciejem. W 2004 roku złożono tam również ciało Stanisławy, ukochanej żony artysty.
Moi rodzice bardzo się kochali. Zawsze mogłem na nich liczyć i nigdy się na nich nie zawiodłem. To było wspaniałe małżeństwo — wspominał na łamach "Słowa Podlasia" Jan Kowalski.
Wacław Kowalski nie miał lekko. Jego siostra się utopiła
Wacław Kowalski już jako młody chłopak stawił czoła śmierci. W dzieciństwie zmarła jego siostra Jadwiga. Utopiła się w Bugu. Kilka lat później pechowo zmarł jego ojciec Wiktor — w jego oko trafił metalowy odłamek, a powikłania były na tyle ciężkie, że lekarze nie zdołali go uratować.