Grała "Gorące Wargi" w kultowym serialu lat 70. Nie żyje Loretta Swit
Nie żyje Loretta Swit, która zdobyła popularność w latach 70. za sprawą serialu "M*A*S*H". Wcieliła się w rolę pielęgniarki, której nadano przydomek "Gorące Wargi". Za tę rolę otrzymała nagrodę Emmy. Zmarła w wieku 87 lat.
Loretta Swit odeszła 30 maja 2025 roku w swojej posiadłości w Nowym Jorku. Jak podaje "Entertainment Weekly", śmierć 87-letniej aktorki była spowodowana przyczynami naturalnymi. Nie wiadomo, czy borykała się z chorobami przewlekłymi.
Największą popularność przyniósł jej serial "M*A*S*H", który był emitowany w latach 1972-1983. Wcielała się w postać major Margaret Houlihan — surowej i be względnej pielęgniarki oddziałowej w chirurgicznym szpitalu wojskowym. Akcja produkcji rozgrywała się w czasie wojny koreańskiej.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Dawno niewidziany Sidney Polak o zarobkach z hitu "Otwieram Wino" i mówi o synu, który skończył 30 lat: "To nie była wpadka"
Początkowa bohaterka, którą odgrywała Loretta Swit, miała być drugoplanowa, jednak szybko zyskała sympatię. Dzięki artystce postać stała się wielowymiarowa, a widzowie — ze względu na jej słabość do mężczyzn i seksapil — nadali jej przydomek "Gorące Wargi".
Ponad dwugodzinny odcinek finałowy "M*A*S*H" pobił rekord oglądalności w USA. 43 lata temu telewizory włączyło aż 106 mln Amerykanów. Nie bez znaczenia było również, że w serialu starano się pokazywać prawdziwy obraz wojny. Bohaterowie, choć żyli w trudnych warunkach, potrafili zawrzeć przyjaźnie.
Loretta Swit za swoją kreację otrzymała prestiżową nagrodę Emmy. Kontynuowała karierę, a reżyserzy obsadzali ją m.in. w roli detektyw Christine Cagney w serialu "Cagney & Lacey". Ponadto występowała w teatrach i musicalach (np. "Shirley Valentine").
Loretta Swit dbała o prawa zwierząt. Była aktywistką
Poza działalnością artystyczną angażowała się w liczne inicjatywy charytatywne i społeczne. Była aktywistką na rzecz praw zwierząt. Propagowała wegetarianizm i weganizm.
W 2016 roku założyła organizację "SwitHeart Animal Alliance", której celem było zapobieganie okrucieństwu wobec zwierząt, ich ratowanie oraz edukacja społeczeństwa w zakresie ich dobrostanu.
W 2023 roku opracowała własne perfumy (o zapachu pomarańczy, paczuli i jaśminu), które oddała na aukcję. Zebrała 28 tys. dolarów, które przeznaczyła na rzecz organizacji dobroczynnych.