Krzysztof Szmagier był ojcem sukcesu Bronisława Cieślaka. Kulisy "07 zgłoś się"
Krzysztof Szmagier 5 lipca obchodziłby 90. urodziny. Reżyser i scenarzysta stworzył "Przygody psa Cywila" i "07 zgłoś się". Był ojcem sukcesu Bronisława Cieślaka i pierwszym twórcą, który namówił Grażynę Szapołowską do rozbieranych scen. Najciekawszą przygodę przeżył jednak jako dokumentalista.
Krzysztof Szmagier urodził się 5 lipca 1935 roku w Warszawie. Zmarł 17 grudnia 2011 roku. Pisał scenariusze, które ekranizował jako reżyser. To on wymyślił "Przygody psa Cywila" - produkcję, której roboczy tytuł brzmiał "Przygody psa Beja" - czyli tak, jak wabił się jego pupil.
Serial wzbudził uznanie zarówno u dorosłej, jak i dziecięcej widowni. TVP zgłosiła się do reżysera po tym, jak nakręcił 15-minutowy dokument pt. "Selim" o tresurze milicyjnych psów. Po pierwszym sukcesie w fabule producenci zaproponowali mu kolejny projekt.
Tym razem Krzysztof Szmagier wyreżyserował "07 zgłoś się". Do współpracy zaprosił Bronisława Cieślaka, który wcale nie planował kariery aktorskiej. Przyszedł na przesłuchanie jako dziennikarz TVP Kraków, by zdobyć materiał na ciekawy reportaż. Ostatecznie udało mu się zdobyć główną rolę.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Po latach pracy w mediach, Ania Wendzikowska wybrała spokój. "Nie mam telewizora, nie czytam newsów. Żyję wolniej i spokojniej"
Panowie zaprzyjaźnili się i dużo rozmawiali. Dzięki temu w niektórych odcinkach serialowy porucznik Borewicz napotykał na sytuacje, które naprawdę miały miejsce w życiu Bronisława Cieślaka. To m.in. scena, w której opowiadał stewardessie o złamanym nosie lub ta, w której wykazywał się jako pływak.
Szmagier wiedział, że to jest mój sport, że byłem ratownikiem, że to świetnie umiem, więc napisał scenę, bym mógł zaprezentować swoje umiejętności — wspominał aktor w rozmowie z PAP.
Reżyser w wielu wywiadach żartował, że do jego największych sukcesów należy zrobienie z cywila psa milicyjnego, a z dziennikarza aktora. W PAP podkreślił, że "jako pierwszy rozebrał Grażynę Szapołowską". Aktorka w 14. odcinku "07 zgłoś się" zagrała Lidię Dorecką.
Krzysztof Szmagier pojechał do Zimbabwe. Doszło do pomyłki
Krzysztof Szmagier spełniał się także jako dokumentalista. Kręcił reportaże nie tylko w Polsce, ale także za granicą, m.in. w Rumunii, Wielkiej Brytanii, USA i Zimbabwe. Najciekawszą przygodę przeżył w ostatnim z wymienionych krajów, do którego wybrał się w 1980 roku, by opisać tamtejsze wybory.
Większość hoteli jest zajęta przez zachodnie ekipy telewizyjne, a te, które mają jeszcze wolne miejsca, są za drogie na nasze polskie diety. (...) Z plecaka wyjmuję butelkę przywiezionego z kraju winiaku oplecionego wikliną, znajduję też jakieś czekoladki, gdzieś udaje mi się dostać różę. Dziarsko wchodzę do jednego — na pierwszy rzut oka — z luksusowych przybytków i z uśmiechem zagaduję recepcjonistkę, czy dostała kiedyś różę od komunisty z Polski. Na to zachwycona dziewczyna naturalnie: "nie". W ten sposób udaje się nam wynająć dwa pokoje za naprawdę śmieszne pieniądze. Z tym że nazajutrz okazuje się, że nocowaliśmy nie w hotelu, ale w pierwszorzędnym domu publicznym — relacjonował w wywiadzie dla Onetu.