Maria Kaczyńska zdobyła serca Polaków skromnością i empatią - nie tylko do potrzebujących, ale także zwierząt. Jednemu z kotów zapewniła nowy dom. Futrzanego mieszkańca Pałacu Prezydenckiego dostrzegła w warszawskim teatrze Roma.
Zmarła żona Lecha Kaczyńskiego uświetniała swoją obecnością zbiórkę funduszy na rzecz schroniska "Na Paluchu". Gdy zobaczyła jednego z podopiecznych przytuliska, zabrała go do siebie. Nie przeszkadzało jej to, że wcześniejsi opiekunowie nadali mu dumny przydomek - Prezes.
Gdy dowiedziałam się, że Prezes jest do adopcji, że potrzebuje domu, zdecydowałam się, że zamieszka z nami. I tak, w sobotni, mroźny ostatni dzień stycznia 2004 r., Prezes pojawił się u nas - czytamy w archiwalnych wspomnieniach na oficjalnej stronie prezydenta.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Maria Kaczyńska zmieniła imię kota na mniej kontrowersyjne - Rudolf. Taki wybór motywowała urokiem czworonoga, który przypominał jej o Rudolfie Valentino, włoskim aktorze kina niemego.
Babki i prababki mawiały, że był pięknym mężczyzną - tłumaczyła.
Była pierwsza dama oceniała, że jej kot może mieć ok. sześciu lat. Lubiła go za unikalny charakter i zwierzęcą mądrość. Mruczek odwzajemniał tę sympatię, co da się zauważyć na zdjęciu sprzed lat.
Zobaczcie, jak Prezes vel Rudolf łasił się do właścicielki i drapał fotel, na którym siedziała.
Jarosław Kaczyński o kotach: "Piorą się po pyskach"
Słabość do kotów udzieliła się także Jarosławowi Kaczyńskiemu. 75-letni lider PiS zajmował się m.in. Fioną, której imię zdążyła wybrać jego zmarła matka, Jadwiga. Później sprawował pieczę nad Alikiem, a także Czarusiem, którego w okolicy znalazł jeden z ochroniarzy prezesa.
Polityk nie zapomina też o żyjącym w sąsiedztwie Feliksie. Aktualnie zajmuje się dwoma ulubieńcami, ale nie ma mowy o symbiozie. Czasem futrzaki potrafią narobić sporego zamieszania.
Jakoś tam ze sobą żyją, ale pokazują, że nie ma zmiłuj, tłuką się po pyskach regularnie. Nie jestem w stanie zrozumieć powodów tych walk - koty mają swój świat - stwierdził poseł na łamach Interii.
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.