Maria Kaczyńska martwiła się o Prezesa. "Zdecydowałam, że zamieszka z nami"

Maria Kaczyńska, podobnie jak Jarosław Kaczyński, należała do wielkich wielbicieli kotów. Jednego ze zwierzaków darzyła szczególną sympatią, co widać na fotografii sprzed lat. Niebywałe, jak nazwała swojego pupila.

Maria Kaczyńska adoptowała kota. Wabił się nietypowoMaria Kaczyńska adoptowała kota. Wabił się nietypowo
Źródło zdjęć: © AKPA
Kacper Kulpicki

Maria Kaczyńska zdobyła serca Polaków skromnością i empatią - nie tylko do potrzebujących, ale także zwierząt. Jednemu z kotów zapewniła nowy dom. Futrzanego mieszkańca Pałacu Prezydenckiego dostrzegła w warszawskim teatrze Roma.

Zmarła żona Lecha Kaczyńskiego uświetniała swoją obecnością zbiórkę funduszy na rzecz schroniska "Na Paluchu". Gdy zobaczyła jednego z podopiecznych przytuliska, zabrała go do siebie. Nie przeszkadzało jej to, że wcześniejsi opiekunowie nadali mu dumny przydomek - Prezes.

Gdy dowiedziałam się, że Prezes jest do adopcji, że potrzebuje domu, zdecydowałam się, że zamieszka z nami. I tak, w sobotni, mroźny ostatni dzień stycznia 2004 r., Prezes pojawił się u nas - czytamy w archiwalnych wspomnieniach na oficjalnej stronie prezydenta.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Viki Gabor o kontrowersjach dot. poprawiania jej urody. "To głupota, że myślą, że 16-latka mogłaby powiększyć usta"

Maria Kaczyńska zmieniła imię kota na mniej kontrowersyjne - Rudolf. Taki wybór motywowała urokiem czworonoga, który przypominał jej o Rudolfie Valentino, włoskim aktorze kina niemego.

Babki i prababki mawiały, że był pięknym mężczyzną - tłumaczyła.

Była pierwsza dama oceniała, że jej kot może mieć ok. sześciu lat. Lubiła go za unikalny charakter i zwierzęcą mądrość. Mruczek odwzajemniał tę sympatię, co da się zauważyć na zdjęciu sprzed lat.

Zobaczcie, jak Prezes vel Rudolf łasił się do właścicielki i drapał fotel, na którym siedziała.

Maria Kaczyńska z kotem
Maria Kaczyńska z kotem © Prezydent.pl galeria archiwalna

Jarosław Kaczyński o kotach: "Piorą się po pyskach"

Słabość do kotów udzieliła się także Jarosławowi Kaczyńskiemu. 75-letni lider PiS zajmował się m.in. Fioną, której imię zdążyła wybrać jego zmarła matka, Jadwiga. Później sprawował pieczę nad Alikiem, a także Czarusiem, którego w okolicy znalazł jeden z ochroniarzy prezesa.

Polityk nie zapomina też o żyjącym w sąsiedztwie Feliksie. Aktualnie zajmuje się dwoma ulubieńcami, ale nie ma mowy o symbiozie. Czasem futrzaki potrafią narobić sporego zamieszania.

Jakoś tam ze sobą żyją, ale pokazują, że nie ma zmiłuj, tłuką się po pyskach regularnie. Nie jestem w stanie zrozumieć powodów tych walk - koty mają swój świat - stwierdził poseł na łamach Interii.
Źródło artykułu: o2pl
Wybrane dla Ciebie
"Familiada" zaskoczy widzów w święta. Produkcja szykuje coś specjalnego
"Familiada" zaskoczy widzów w święta. Produkcja szykuje coś specjalnego
"Odszedł mój mąż". Małgorzata Ostrowska w żałobie
"Odszedł mój mąż". Małgorzata Ostrowska w żałobie
Syn Ibisza nie używa jego nazwiska. Zagrał w sztuce znanej aktorki
Syn Ibisza nie używa jego nazwiska. Zagrał w sztuce znanej aktorki
Nie żyje Romuald Michalewski. Grał w serialu "W piątą stronę świata"
Nie żyje Romuald Michalewski. Grał w serialu "W piątą stronę świata"
Tam Krystyna Janda spędzi sylwestra. Tyle trzeba będzie zapłacić
Tam Krystyna Janda spędzi sylwestra. Tyle trzeba będzie zapłacić
Weto Karola Nawrockiego. Cezary Pazura: "Wiele psów nie przeżyło"
Weto Karola Nawrockiego. Cezary Pazura: "Wiele psów nie przeżyło"
Bartosz Opania unikał gry u oku ojca. Miał powód
Bartosz Opania unikał gry u oku ojca. Miał powód
Olaf Lubaszenko był w szponach nałogu. "Czułem, że umieram"
Olaf Lubaszenko był w szponach nałogu. "Czułem, że umieram"
Polacy zdarli gardła na koncercie Kultu. Takie obrazki pod sceną na Teneryfie
Polacy zdarli gardła na koncercie Kultu. Takie obrazki pod sceną na Teneryfie
Kult zagrał na Teneryfie bez Kazika. Reakcja fanów mówi wszystko
Kult zagrał na Teneryfie bez Kazika. Reakcja fanów mówi wszystko
"Bawcie się jak nigdy". Kazik pokazał nowe wideo ze szpitala
"Bawcie się jak nigdy". Kazik pokazał nowe wideo ze szpitala
"Jako reżyser był tyranem". Janda o sytuacji z Tymem na planie "Rysia"
"Jako reżyser był tyranem". Janda o sytuacji z Tymem na planie "Rysia"