Nemo na scenie. Widzowie mocno podzieleni

Finał Eurowizji 2025 w szwajcarskiej Bazylei dostarczył wielu emocji, ale to występ gospodarza – Nemo – wzbudził najwięcej kontrowersji. Utwór w oryginalnej oprawie podzielił widzów. Jedni nazywają go przełomowym i poruszającym, inni zarzucają mu przesadę.

Występ Nemo na finale Eurowizji. Widzowie podzieleniWystęp Nemo na finale Eurowizji. Widzowie podzieleni
Źródło zdjęć: © YouTube
Danuta Pałęga
54

Nemo, znane z eksperymentalnego podejścia do muzyki i artystycznej odwagi, zaprezentowało występ specjalny, który trudno porównać z czymkolwiek innym tego wieczoru.

Minimalistyczna scenografia, dynamiczne zmiany świateł, choreografia łącząca ruch sceniczny z symboliką emocji i wyrazisty kostium – wszystko to złożyło się na wyjątkowe przedstawienie.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Justyna Steczkowska wprost: "Nie ma nic złego w byciu seksownym na scenie"

Entuzjazm fanów: "Nowy rozdział Eurowizji"

Wielu internautów nie kryło zachwytu. Pojawiły się głosy, że Nemo wniosło konkurs na wyższy poziom, prezentując dojrzałą, osobistą wypowiedź artystyczną. "To nie był występ – to było przeżycie" - pisał jeden z użytkowników na platformie X. Wielu komentujących chwaliło nie tylko oryginalną kompozycję i doskonałe wykonanie, ale też autentyczność i odwagę, z jaką Nemo mówi o tożsamości i emocjach.

Krytyka: "Zbyt trudne, zbyt dziwne"

Z drugiej strony pojawiła się fala krytycznych opinii. Część widzów uznała występ za zbyt abstrakcyjny, oderwany od tradycyjnego eurowizyjnego ducha. "Nie wiem, co właśnie obejrzałem – i nie jestem pewien, czy chcę wiedzieć" -  napisał jeden z użytkowników X. Padły zarzuty o przerost formy nad treścią, a nawet próby "intelektualizowania" konkursu, który dla wielu ma być przede wszystkim rozrywką.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

'Unexplainable' Nemo live premiere rehearsal Eurovision 2025

Symbol zmieniającej się Eurowizji

Nemo od lat budzi zainteresowanie nie tylko jako artysta, ale również jako osoba otwarcie mówiąca o swojej niebinarnej tożsamości. Dla części publiczności występ był wyrazem siły i reprezentacji, dla innych – próbą prowokacji.

W obu przypadkach nie można mu odmówić jednego: wywołał silne emocje i poruszył temat, który wciąż budzi społeczne napięcia.

Źródło artykułu: o2pl

Wybrane dla Ciebie

"Przeczytałam, że zrobiłam karierę przez łóżko". Pomogła jej Anna Dymna
"Przeczytałam, że zrobiłam karierę przez łóżko". Pomogła jej Anna Dymna
"Tęsknie za rozmowami". Syn Piotra Machalicy poruszająco wspomina ojca
"Tęsknie za rozmowami". Syn Piotra Machalicy poruszająco wspomina ojca
Wymowna grafika Damięckiej. Szybko zniknęła z jej profilu
Wymowna grafika Damięckiej. Szybko zniknęła z jej profilu
Manuela z "Big Brothera" zagra w filmie. "Odczarowanie II wojny światowej"
Manuela z "Big Brothera" zagra w filmie. "Odczarowanie II wojny światowej"
Wydadzą 30 milionów euro na ślub. Na liście gości Di Caprio i Lady Gaga
Wydadzą 30 milionów euro na ślub. Na liście gości Di Caprio i Lady Gaga
Dorociński robi karierę za granicą. Te role przejdą do historii kina
Dorociński robi karierę za granicą. Te role przejdą do historii kina
Wieści o jej chorobie zszokowały Polaków. Kołaczkowska walczy o powrót do zdrowia
Wieści o jej chorobie zszokowały Polaków. Kołaczkowska walczy o powrót do zdrowia
Przejmujący wpis żony Tomasza Jakubiaka. Sama świętuje jego urodziny
Przejmujący wpis żony Tomasza Jakubiaka. Sama świętuje jego urodziny
Nagle pojawiła się ona. Laureatka Oscara na poznańskim Marszu Równości
Nagle pojawiła się ona. Laureatka Oscara na poznańskim Marszu Równości
Krótkie spodenki latem w mieście to błąd? "Mężczyźni nie powinni tego robić"
Krótkie spodenki latem w mieście to błąd? "Mężczyźni nie powinni tego robić"
Te atrakcje weselne są coraz modniejsze. Janachowska wskazała konkretne
Te atrakcje weselne są coraz modniejsze. Janachowska wskazała konkretne
Nie żyje Jack Betts. Gwiazdor "Spider-Mana" miał 96 lat
Nie żyje Jack Betts. Gwiazdor "Spider-Mana" miał 96 lat