Nie żyje aktorka Rachael Carpani. Miała 45 lat
Australijska aktorka Rachael Carpani zmarła w wieku 45 lat. Była znana z roli w serialu "Córki McLeoda" (produkcję emitowała m.in. TVP2). Jak podała rodzina, kobieta zmarła niespodziewanie po długiej walce z chorobą.
Oświadczenie rodziny
"Z wielkim smutkiem ogłaszamy, że nasza ukochana córka, Rachael Carpani, niespodziewanie odeszła w niedzielę, 7 grudnia" - poinformowali najbliżsi aktorki w oficjalnym oświadczeniu na Instagramie. Zaznaczono, że pogrzeb odbędzie się prywatnie. - Pogrzeb odbędzie się w gronie najbliższej rodziny i przyjaciół w piątek, 19 grudnia, jako wydarzenie prywatne - czytamy.
Budka o Nawrockim. "Uporczywie brnie w złą ścieżkę"
Rodzice aktorki, Tony i Gael Carpani, podkreślili pragnienie zachowania prywatności w tym trudnym dla nich okresie - podał serwisie "People".
Kariera Rachael Carpani
Pochodząca z Sydney australijska aktorka, mająca włoskie korzenie ze strony ojca, zyskała międzynarodowy rozgłos dzięki roli Jodi Fountain w serialu "Córki McLeoda", emitowanym w latach 2001–2009. Dzięki swojemu talentowi wystąpiła także w Stanach Zjednoczonych, między innymi w "Agenci NCIS: Los Angeles", "A jeśli ciernie" oraz "Głową w mur". W 2009 r. miała także okazję zagrać u boku Liama Hemswortha w filmie "Piąty wymiar". Po raz ostatni na ekranie pojawiła się w serialu "Zatoka serc" (2021-2024). Jej kariera aktorska trwała przez 25 lat.