Pomiędzy Szymonem a Wiktorią rodziło się uczucie, jednak uczestniczka "Rolnik szuka żony" postanowiła wybrać Adama. Związek nie był im pisany, więc internauci sugerowali, by rolniczka dała drugą szansę odrzuconemu koledze. W finałowym odcinku stało się jasne, że pozostaną jedynie przyjaciółmi.
Szymonowi udało się zdobyć grono fanów, którzy dopytują go o kulisy show i sprawy prywatne. Postanowił się przed nimi otworzyć i wyznał, że choć po przygodzie w telewizji było mu smutno, jego głowa zaprzątnięta była innym ponurym zdarzeniem.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Każdy ma jakieś oczekiwania, było szkoda, ale to, że mnie Wiktoria nie wybrała, w tamtym momencie było mało ważne. Po powrocie do domu czekały mnie znacznie większe problemy. W konsekwencji utrata bliskiej osoby, która mi kibicowała od początku wyjazdu na pierwsze randki — napisał na Instagramie.
26-latek zdradził to dopiero teraz, jednak szczegóły dalej pozostały tajemnicą. Obserwujący mogli jedynie przypuszczać, że śmierć bliskiej osoby mogła wywołać w nim na tyle duży poziom emocji, że chodzenie na randki nie byłoby wtedy najlepszym rozwiązaniem.
Szymon na szczęście zdołał przepracować to bolesne wydarzenie i aktualnie zapewnia, jest gotowy na nowe znajomości. Choć fani programu wciąż chcą, by zawalczył o Wiktorię, on stanowczo dementuje, by mogło połączyć ich coś więcej.
Fani chcą, by Szymon drugi raz zgłosił się do "Rolnik szuka żony"
Kandydat najmłodszej uczestniczki 11. sezonu już podczas nagrań dał się poznać jako wrażliwa osoba. Gdy dowiedział się, że musi opuścić jej gospodarstwo, przed kamerami uronił kilka łez.
Nie miał jednak pretensji ani do rywala, ani do kobiety, która podjęła tę trudną dla niego decyzję. Gdy jej relacja z Adamem nie przetrwała, był dla niej sporym oparciem, o czym sama zainteresowania wspomniała w ostatnim odcinku.
Szymon zawsze może spróbować ponownie zgłosić się do "Rolnik szuka żony". W Niedzielę Wielkanocną na antenie TVP zostaną wyemitowane wizytówki kolejnych bohaterek. Będzie można wysyłać do nich listy do końca maja.
Jeśli któraś z nich spełni jego wymagania, a strzała amora tym razem nie spudłuje, będzie mógł spełnić swoje marzenie. Do tego namawiają go fanki. Jak sądzicie, powinien spróbować raz jeszcze?
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.