Sebastian Karpiel-Bułecka odwiedził studio Wirtualnej Polski, by opowiedzieć o zbliżającej się dużymi krokami nowej edycji programu "Must Be the Music", która trafi na antenę Polsatu na początku marca. Lider zespołu Zakopower zdradził nam, m.in. jak wyglądał casting na jurora, o relacjach z innymi jurorami oraz jego reakcji na krytykę nowego składu sędziowskiego "MBTM". Cały wywiad z artystą znajdziecie na samym dole tego artykułu.
Podczas rozmowy zapytaliśmy Sebastiana również o uczestników nowej edycji show. Nie jest tajemnicą, że do "Must Be the Music" mogą zgłosić się kandydaci reprezentujący różne gatunki muzyczne, w tym disco polo. Jaki jest stosunek Karpiela-Bułecki do tego rodzaju muzyki? Czy powiedziałby "tak" dobremu wykonawcy disco polo?
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Przecież ludzie w Polsce słuchają disco polo. Jest zapotrzebowanie na tego typu zespoły, więc też nie można im tego odbierać. Każdy słucha takiej muzyki, która mu się podoba. Oczywiście ja jestem za edukowaniem ludzi i tym, żeby jednak sięgali po ambitniejszą muzykę. Robię też co mogę, żeby zmieniać gusta muzyczne w Polsce i żeby zainteresować ludzi jakimiś ambitniejszymi projektami. Wiem jednak, że są takie jednostki czy grupy ludzi, którym to pasuje i których nie zmienisz. Taka muzyka jest potrzebna i ona przecież świetnie funkcjonuje choćby na weselach - powiedział nam Sebastian.
A czy muzyk bawi się przy muzyce disco polo na weselach?
Nie chodzę na wesela. Robię to rzadko - natomiast na tych, na które chodzę, nie ma disco polo. Na Podhalu głównie jeżeli bywam na weselu, to gra się po góralsku - skwitował krótko.
Zobaczcie też, co na temat disco polo miał ostatnio nam do powiedzenia kolega Sebastiana z "Must Be the Music":
Zobaczcie też cały, ponad godzinny, wywiad z Sebastianem Karpielem-Bułecką:
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.