Syn Szelągowskiej zmienił nazwisko. Pochodzi od jej byłego partnera

Dorota Szelągowska od kilku lat jest w gronie jednych z najbardziej rozpoznawalnych architektów w Polsce. W ostatnim wywiadzie zaskoczyła internautów swoim wyznaniem na temat rodziny, a dokładniej jej syna Antoniego. Jak się okazało, 23-latek postanowił zmienić nazwisko.

Syn Szelągowskiej zmienił nazwisko. Pochodzi od jej byłego partnera
Dorota Szelągowska podzieliła się historią zmiany nazwiska syna (AKPA, AKPA)

Ostatnie lata Doroty Szelągowskiej można zaliczyć jako naprawdę udane. Programy, w których remontowała mieszkania uczestników, stały się prawdziwym hitem, a sama architektka zyskała ogromną popularność. Efektem bez wątpienia jest ogłoszone w tym roku dołączenie do grona jurorów w pierwszej edycji "Masterchef Junior".

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Zobacz także: Dlaczego Kasia Warnke nigdy nie zatańczy w "Tańcu z gwiazdami"?

To między innymi dzięki rozpoczęciu tej współpracy, Szelągowska postanowiła udzielić kilku dużych wywiadów. Poza rozmową o nowym przedsięwzięciu, chętnie dzieliła się także ciekawostkami, jakie miały miejsce w jej życiu prywatnym. Jedną z nich bez wątpienia okazała się zmiana nazwiska przez jej syna.

Powodem takiej decyzji miała być chęć odcięcia się od historii biologicznego ojca. Tym jest Paweł Hartlieb, z którym Szelągowska w wieku 20 lat związana była raptem rocznym małżeństwem. Po nim swoje uczucia związała jednak z Adamem Sztabą, który zajął się wychowaniem młodego dziecka byłej Szelągowskiej.

Antek, odkąd skończył rok, był wychowywany przez Adama Sztabę, mojego byłego męża, który przejął nad nim opiekę. I kiedy miał 14-15 lat, zmienił nazwisko na nazwisko Adama. Jego biologiczny tata wyraził na to zgodę i Antek od tamtego momentu nosi nazwisko swojego przybranego taty, który go wychował - wspominała Dorota Szelągowska w rozmowie z serwisem Jastrząb Post.

Obecnie Dorota, pomimo zaangażowania w wiele nowych akcji, wspiera 22-letniego Antoniego w realizacji jego aktorskich marzeń. Jak sama wspomina, kibicuje mu, jednak uważa, że pomimo młodego wieku bierze on nieco za dużo na swoje barki. Syn zdaje się nie przejmować słowami matki i angażuje się w kolejne wymagające projekty teatralne.

Autor: KARO
Oceń jakość naszego artykułu:

Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Zobacz także:
Oferty dla Ciebie
Wystąpił problem z wyświetleniem stronyKliknij tutaj, aby wyświetlić