69-letni aktor przyznał, że stracił blisko 45 kilogramów, co negatywnie odbiło się na jego karierze. Zapytany, czy zmiana wyglądu wpłynęła na jego pracę, odpowiedział krótko: "Tak, w złym sensie". Mimo to pozostaje optymistą i wierzy, że z czasem sytuacja się poprawi.
Knight wyjaśnił, że proces odchudzania trwał wiele lat i nie był wynikiem stosowania szybkich metod czy kontrowersyjnych środków na odchudzanie. "To nie było coś w stylu Ozempic" – podkreśkił aktor, cytowany przez "Daily Mail", wspominając o znanym preparcie. Knight podkreślił, że społeczeństwo potrzebuje czasu, aby przyzwyczaić się do jego nowego wizerunku i ocenić, czy nadal potrafi wcielać się w role bez wcześniejszego wyglądu.
"Trzeba zaakceptować rzeczywistość i być sobą" – podkreślił aktor. Przyznał również, że wcześniej zmagał się z problemami zdrowotnymi. "Paliłem, piłem i dużo jadłem, a w mojej rodzinie występowała choroba serca" – mówił w jednym z wcześniejszych wywiadów.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Aktor nie zdradził sekretu utraty wagi
Aktor, znany również z ról w takich filmach jak "Park Jurajski", "JFK", "Nagi instynkt" czy "Kosmiczny mecz", nie chciał zdradzić dokładnych metod, dzięki którym udało mu się schudnąć. Przyznał jednak, że próbował wielu różnych sposobów. Zażartował, że jedną z nich było "porwanie przez obcych". Kiedy zapytano go, czy ograniczenie jedzenia pomogło w odchudzaniu, z uśmiechem potwierdził: "Tak, to działa".
Mimo że obecnie otrzymuje mniej propozycji zawodowych, Wayne Knight nie traci wiary w swoje umiejętności i czeka na nowe wyzwania aktorskie. Jego bogata kariera obejmuje zarówno filmy, jak i telewizję, choć to postać Newmana pozostaje jedną z najbardziej rozpoznawalnych w jego dorobku.
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.