Szybki rozwód Bosackich. Co z ich majątkiem?
W poniedziałek odbyła się pierwsza i jedyna rozprawa rozwodowa Katarzyny i Marcina Bosackich. Po 34 minutach zapadła decyzja ws. rozwodu. Jedyną kwestią jest teraz podział majątku pary. Z oświadczenia majątkowego posła wynika, że jest on okazały.
W poniedziałek, 18 marca rozpoczęła się rozprawa rozwodowa Katarzyny i Marcina Bosackich. Wedle rozpiski na wokandzie zeznawać miało aż trzech świadków, co mogło zwiastować dość długi proces. Tak się jednak nie stało. Sąd orzekł rozwód, a sama rozprawa trwała zaledwie 34 min.
Katarzyna Bosacka potwierdziła nam, że sąd właśnie orzekł rozwód. Nie chciała jednak komentować całej sprawy ani tego, że sama rozprawa była błyskawiczna. Wyrok w sprawie o rozwód staje się prawomocny po upływie 21 dni, licząc od dnia jego ogłoszenia - pisze "Fakt".
Skoro rozwód trwał nieco ponad 30 minut, obie strony mogły szybko porozumieć się w kwestii majątku. W przypadku Marcina Bosackiego jest on doskonale znany, bowiem musi składać oświadczenia majątkowe. Ostatni taki dokument pojawił się pierwszego listopada 2023 roku.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Zatrzymali audi z Białorusi. Labrador Odi miał nosa
Wygląda on bardzo okazale, bowiem mężczyzna zadeklarował, że jest w posiadaniu domu o powierzchni 230 m kw. o wartości 1 mln 600 tys. zł. Do tego dochodzą dwa mieszkania: Jedno o powierzchni 54 m kw i wartości ok. 650 tys. zł i drugie i powierzchni 74 m kw. i wartości ok. 700 tys. zł.
Warto podkreślić jednak, że Bosacki zaznaczył w oświadczeniu, że zrzekł się notarialnie prawa do własności, co oznacza, że para miała wspólnotę majątkową.
Oprócz tego poseł zgromadził 12 tys. zł oszczędności i ponad 150 tys. zł zgromadzonych na kontach IKE jego i żony.
Podział majątku przy rozwodzie
Szybko rozwód nie oznacza jednak, że obie strony porozumiały się w kwestii majątku. Jak dodaje "Fakt", jeśli tej zgodności nie ma, można podzielić majątek po prawomocnym zakończeniu rozwodu. Wnosimy wtedy odrębny wniosek o podział majątku wspólnego do sądu rejonowego.
Można ją podpisać u notariusza w każdej chwili trwania małżeństwa, ale także tuż przed rozwodem. Odbywa się to na jednym spotkaniu u notariusza - mówi mec. Agnieszka Dębowska-Szymańska.