"To nie powinno się zdarzyć". Rozpacz w szpitalu, w którym pracował syn Danuty Holeckiej

Bardzo trudne chwile w życiu Danuty Holeckiej. 9 lipca zmarł jej syn Julian Dunin-Holecki. Miał 31 lat i z zawodu był ortopedą. Śmierć młodego lekarza wstrząsnęła nie tylko rodziną. Opłakują go też jego koledzy z warszawskiego szpitala, gdzie razem pracowali. - To nie powinno się zdarzyć - powiedział "Faktowi" jeden z nich.

.Syn Danuty Holeckiej zmarł w wieku 31 lat.
Źródło zdjęć: © AKPA, Facebook
Edyta Tomaszewska
103

Julian Dunin-Holecki zmarł nagle 9 lipca br. Pogrzeb syna byłej prezenterki TVP odbył się 15 lipca w Warszawie. Prokuratura w Warszawie podała, że Dunin-Holecki zmarł z przyczyn naturalnych.

Syn dziennikarki pracował w Mazowieckim Szpitalu Bródnowskim. Julian był lubiany wśród pacjentów oraz kolegów i koleżanek z pracy.

Pacjenci go uwielbiali, zawsze miał dla nich tyle serca, cierpliwości, a przy tym był skuteczny. Nie każdy młody lekarz potrafi rozmawiać z chorym, wytłumaczyć mu zrozumiale, co mu jest, jak go trzeba leczyć. To przychodzi dopiero z doświadczeniem - mówi jedna z pracownic Szpitala Bródnowskiego w rozmowie z "Faktem".

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Monika Olejnik punktuje Kaczyńskiego, komentuje zmiany w TVP i apeluje: "Pani Danuto, czekam na przeprosiny"

- Trudno uwierzyć, taki młody sympatyczny, skromny człowiek. O tym, że umarł, dowiedziałem się z mediów, wtedy skojarzyłem to z klepsydrą, która wisi przy wejściu szpitala. To straszne - mówi jeden z pracowników niemedycznych szpitala w rozmowie z "Faktem".

Julian Dunin-Holecki w 2019 r. wziął ślub. 31-latek osierocił dwoje dzieci dzieci.

To nie powinno się zdarzyć. Taki zdolny, pracowity, prawy kolega! Odszedł za wcześnie. Gdy umiera ktoś wiekowy, też się go żałuje, ale miał szansę, żeby poczuć spełnienie w każdej dziedzinie życia. Doktor Dunin nie ma takiej szansy. Zostawił w naszych sercach wszystkich ogromną wyrwę, a przecież byliśmy jedynie kolegami z pracy - wspomina inny pracownik Szpitala Bródnowskiego cyt. przez "Fakt".

Danuta Holecka w 1993 r. urodziła bliźniaków, Stefana i Juliana. Obaj ukończyli medycynę i zostali ortopedami.

Źródło artykułu: o2pl

Wybrane dla Ciebie

"Przeczytałam, że zrobiłam karierę przez łóżko". Pomogła jej Anna Dymna
"Przeczytałam, że zrobiłam karierę przez łóżko". Pomogła jej Anna Dymna
"Tęsknie za rozmowami". Syn Piotra Machalicy poruszająco wspomina ojca
"Tęsknie za rozmowami". Syn Piotra Machalicy poruszająco wspomina ojca
Wymowna grafika Damięckiej. Szybko zniknęła z jej profilu
Wymowna grafika Damięckiej. Szybko zniknęła z jej profilu
Manuela z "Big Brothera" zagra w filmie. "Odczarowanie II wojny światowej"
Manuela z "Big Brothera" zagra w filmie. "Odczarowanie II wojny światowej"
Wydadzą 30 milionów euro na ślub. Na liście gości Di Caprio i Lady Gaga
Wydadzą 30 milionów euro na ślub. Na liście gości Di Caprio i Lady Gaga
Dorociński robi karierę za granicą. Te role przejdą do historii kina
Dorociński robi karierę za granicą. Te role przejdą do historii kina
Wieści o jej chorobie zszokowały Polaków. Kołaczkowska walczy o powrót do zdrowia
Wieści o jej chorobie zszokowały Polaków. Kołaczkowska walczy o powrót do zdrowia
Przejmujący wpis żony Tomasza Jakubiaka. Sama świętuje jego urodziny
Przejmujący wpis żony Tomasza Jakubiaka. Sama świętuje jego urodziny
Nagle pojawiła się ona. Laureatka Oscara na poznańskim Marszu Równości
Nagle pojawiła się ona. Laureatka Oscara na poznańskim Marszu Równości
Krótkie spodenki latem w mieście to błąd? "Mężczyźni nie powinni tego robić"
Krótkie spodenki latem w mieście to błąd? "Mężczyźni nie powinni tego robić"
Te atrakcje weselne są coraz modniejsze. Janachowska wskazała konkretne
Te atrakcje weselne są coraz modniejsze. Janachowska wskazała konkretne
Nie żyje Jack Betts. Gwiazdor "Spider-Mana" miał 96 lat
Nie żyje Jack Betts. Gwiazdor "Spider-Mana" miał 96 lat