Serial "Rolnicy. Podlasie" cieszy się niezmienną sympatią widzów, którzy już w niedzielę 25 sierpnia będą mieli okazję zobaczyć najnowszy odcinek. Emocji, jak zwykle nie będzie brakowało, zwłaszcza w Plutyczach. Jak informuje "Super Express", w trakcie pracy w gospodarstwie rozmowa zeszła na temat igrzysk olimpijskich. W pewnym momencie pojawił się nawet pomysł, aby urządzić zawody w jak najszybszym rozładowaniu przyczepy z ziarnem do spichlerza.
W zwiastunie najnowszego odcinka oczywiście nie podano zwycięzcy zmagań. Aby się przekonać, kto wygrał, obejrzyjcie najnowszy odcinek. Zawody u Gienka i Andrzeja to nie jedyny ciekawy element odcinka. Paulina wspólnie z mężem pochwalą się dość niezwykłymi, bo czarnymi pomidorami.
Ciekawie będzie także u pozostałych bohaterów serialu. Na brak pracy z pewnością nie mogą narzekać Agnieszka i Jarek, którzy zajmą się przeniesieniem cieląt ze specjalnych budek do obory. Po przenosinach zwierząt rolnicy będą czyścić budki po poprzednich lokatorach, żeby zrobić miejsce dla kolejnych. Będziemy także mieli okazję zobaczyć, jak młode pokolenie przyucza się do obsługi maszyn rolniczych.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Emilia Korolczuk pochwali się nowym nabytkiem
Ze zwiastuna 34. odcinka "Rolnicy. Podlasie" wynika, że także Emilia Korolczuk będzie miała pełne ręce roboty. Wspólnie ze swoimi najbliższymi wyprowadzi "nowe" kozy na pastwisko. Będzie to spore wyzwanie, bo zwierzęta trzeba nauczyć unikania elektrycznego pastucha, którym okolone jest całe pastwisko.
To niejedyne wyzwanie. Nowi członkowie stada będą też zaznajamiać się ze starymi. Z pastwiska Emilia przeniesie się do koni, gdzie Kuba zdecydowanie nie będzie chciał współpracować ze swoją właścicielką przy odrobaczaniu.
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.