Znali ją w Polsce i na świecie. Zmarła reżyser Beata Redo-Dobber
O śmierci Beaty Redo-Dobber "z ogromnym smutkiem i niedowierzaniem" poinformowano 27 listopada na oficjalnej stronie Akademii Muzycznej w Łodzi. Reżyserka i aktorka pełniła funkcję wykładowczyni na tej uczelni. Zwrócono uwagę na jej dorobek artystyczny, który zdobyła w kraju i za granicą.
Beata Redo-Doober urodziła się w 1962 roku. Wynika zatem, że w chwili śmierci miała 63 lata. Akademia Muzyczna w Łodzi nie poinformowała o powodach zgonu. Nadmieniono jedynie, że wkrótce podadzą szczegóły dotyczące pogrzebu.
Z ogromnym smutkiem i niedowierzaniem informujemy o śmierci naszej wykładowczyni Beaty Redo-Dobber – reżyserki, aktorki, choreografki, scenografki i autorki kostiumów, od wielu lat związanej z Katedrą Wokalistyki. Wyrazy współczucia rodzinie i bliskim — czytamy.
"To skandal". Nagrała to co działo się przed paczkomatem. Mamy komentarz Inpostu
Artystka była absolwentką Wydziału Aktorskiego krakowskiej PWST, jednak znalazła się w obsadzie jedynie dwóch produkcji. W 1986 roku wystąpiła w roli pokojówki w spektaklu telewizyjnym "Od szóstej do szóstej", zaś rok później zagrała zakonnicę w filmie "Cienie".
Beata Redo-Dobber bardziej popularna była wśród fanów teatru. Przez ponad dekadę jej talent oglądali na deskach Teatru im. Słowackiego w Krakowie. Ze względu na szerokie umiejętności udało jej się zaistnieć nie tylko w kraju, ale także za granicą.
Jej debiut reżyserski to "Stara panna i złodziej"oraz "Telefon" Giana Carla Menottiego w Operze Norymberskiej. Współpracowała z najwybitniejszymi reżyserami operowymi świata, m.in. z Harrym Kupferem, Robertem Wilsonem, Gilbertem Deflo, Davidem Aldenem, Achimem Freyerem i Davidem Pountneyem — przypomniano na stronie Akademii Muzycznej w Łodzi.
Beata Redo tworzyła w Warszawie, Walencji i Monachium
Przez dwie 20 lat była reżyserką Teatru Wielkiego – Opery Narodowej, współpracując z wybitnymi twórcami i przygotowując koncerty, gale oraz wznowienia z udziałem światowych solistów.
Ma na koncie liczne realizacje dla scen w Warszawie, Poznaniu, Białymstoku, Bydgoszczy i Łodzi, w tym "Brundibara", "Sen nocy letniej", "Napój miłosny" czy musical "Łódź Story".
Beata Redo-Dobber pracowała też w Monachium i Walencji, m.in. nad "Turandot" oraz "Rigoletto". Jej "Cesarz Atlantydy" zdobył główną nagrodę festiwalu Armel. Tworzyła spektakle, w których łączyła reżyserię ze scenografią, kostiumem i multimediami, m.in. w "Fauście" i "W krainie zaczarowanego fletu".