Występ Beaty Kozidrak poróżnił Polaków. Jedni gratulowali jej odwagi, inni pisali o zgorszeniu i ruchach, które nie przystoją. Sama zainteresowana nie zamierzała przepraszać. Wyjaśniła, że była to część choreografii do utworu "OK OK, nic nie wiem" i zamiera powtórzyć ją na kolejnych koncertach.
Zachowanie gwiazdy grupy Bajm skomentowała także jej siostra. Zdaniem Marioli Kozidrak-Lange krytyczne komentarze pojawiają się w większości ze strony zgorzkniałych kobiet, które kierują się zazdrością i zawiścią.
Tak trzymaj kochana siostrzyczko. Walić [...] niespełnione życiowo kobieciny, którym wszędzie daleko, zwłaszcza do gwiazd — oceniła w sieci.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Nie ma wątpliwości, że taka siostra to skarb. Mariola Kozidrak-Lange sama miała okazję, by zaistnieć na rynku muzycznym. Była częścią zespołu "Oda 70", a w połowie lat 90. występowała w trasie koncertowej razem z Bajmem. Na scenie pojawiał się wtedy także brat.
Nie zdecydowała się jednak na to, by stworzyć konkurencyjną formację. Karierę estradową zamieniła na bardziej praktyczne zajęcie i została geodetką. Niezmiennie stoi murem za Beatą Kozidrak i stara się wspierać ją we wszystkich projektach, których się podejmuje. Mają ze sobą bardzo dobry kontakt.
W ostatnich latach ich więź jeszcze bardziej się zacieśniła. Spowodowały to przykre wydarzenia w rodzinie. Gdy zmarła ich mama oraz brat Jarosław Kozidrak, obie były dla siebie wielkim wsparciem.
Gwiazdy wspierają Beatę Kozidrak
Do grona najzagorzalszych obrończyń kontrowersyjnego show Beaty Kozidrak dołączyła też Doda. Wyznała, że scena to miejsce, w którym artysta powinien czuć się swobodnie bez względu na wiek.
Podobnie sądzą m.in. Monika Goździalska, Iwona Pavlović i Majka Jeżowska. Też przychylacie się do tych opinii?
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.