Coldplay oddaje hołd Ozzy'emu Osbourne'owi. Zadedykowali mu koncert
Coldplay zadedykowało koncert w Nashville zmarłemu Ozzy'emu Osbourne'owi. Chris Martin i jego koledzy z zespołu wykonali utwór "Changes" legendy rocka, oddając mu hołd.
Najważniejsze informacje
- Coldplay zadedykowało koncert w Nashville Ozzy'emu Osbourne'owi.
- Wykonali cover utworu 'Changes' zespołu Black Sabbath.
- Ozzy Osbourne zmarł w wieku 76 lat.
Podczas koncertu w Nashville, Coldplay oddało hołd zmarłemu Ozzy'emu Osbourne'owi, wykonując cover utworu "Changes" zespołu Black Sabbath. Wydarzenie miało miejsce 22 lipca, a dedykacja była wyrazem uznania dla talentu i osobowości Osbourne'a.
Zrazy po wielkopolsku. W środku każdej roladki znajdziesz pyszną niespodziankę
Chris Martin, lider Coldplay, podczas koncertu powiedział: – Chcielibyśmy zadedykować ten koncert niesamowitemu geniuszowi, jakim był Ozzy Osbourne. Przesyłamy miłość jego rodzinie. – Te słowa zostały uchwycone przez fanów i udostępnione w mediach społecznościowych.
Coldplay zadedykował koncert w Nashville Ozzy'emu Osbourne'owi
Utwór "Changes", który Coldplay wykonało, został napisany przez Osbourne'a i Geezera Butlera. W 2003 r. Ozzy nagrał go ponownie w duecie z córką Kelly. Piosenka opowiada o emocjach związanych z końcem związku, co czyni ją szczególnie poruszającą.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Yungblud, inny artysta, również oddał hołd Osbourne'owi, pisząc na Instagramie: "Nie sądziłem, że odejdziesz tak szybko. Twoja muzyka była dla nas wszystkim (...) Twój krzyż na mojej szyi to najcenniejsza rzecz, jaką posiadam. Zapytałeś mnie kiedyś, czy możesz coś dla mnie zrobić, i jak powiedziałem wtedy i jak powiem teraz, dla nas wszystkich muzyka była wystarczająca. Zabrałeś nas w swoją przygodę – przygodę, od której wszystko się zaczęło". Jego słowa pokazują, jak wielki wpływ miał Ozzy na młodsze pokolenia muzyków.
Rodzina Osbourne'a wydała oświadczenie, w którym poinformowała o jego śmierci. "Zmarł otoczony rodziną i miłością. Prosimy o uszanowanie naszej prywatności w tym trudnym czasie". Ozzy pozostawił żonę Sharon i sześcioro dzieci.