"Sylwester Marzeń" od 2016 roku był synonimem niezapomnianych chwil spędzonych w sercu Tatr, ale także licznych kontrowersji. Każdego roku tysiące osób zjeżdżały do Zakopanego, aby wspólnie powitać Nowy Rok na żywo i przed telewizorami. Impreza ta, dzięki występom czołowych polskich i zagranicznych artystów, stawała się centralnym punktem obchodów sylwestra w Polsce. Jednak najnowsze informacje z Zakopanego mogą zmienić tradycję, jaką znały miliony Polaków.
"Sylwester Marzeń" TVP - najpopularniejsza impreza sylwestrowa w Polsce
"Sylwester Marzeń" w Zakopanem to wydarzenie, które zadebiutowało w 2016 roku i szybko stało się jednym z najważniejszych punktów sylwestrowego kalendarza w Polsce. To bez wątpienia - największa i najpopularniejsza impreza sylwestrowa w kraju. Organizowany przez Telewizję Polską, każdego roku przyciągał do stolicy polskich Tatr tłumy widzów zarówno na żywo, jak i przed telewizorami.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Scena na "Sylwestrze Marzeń" gościła wiele znaczących postaci polskiej i zagranicznej sceny muzycznej. Wśród nich znaleźli się tacy artyści jak Zenek Martyniuk, Edyta Górniak, Justyna Steczkowska, Maryla Rodowicz czy Roksana Węgiel.
Impreza, choć zasłynęła z licznych kontrowersji, znana była z elektryzującej atmosfery, spektakularnych występów i niezapomnianych wrażeń, które co roku stanowiły doskonały początek Nowego Roku. Dziś wszystko wskazuje na to, że to koniec popularnego sylwestrowego formatu. Gdzie teraz będziemy mogli bawić się na "Sylwestrze Marzeń"?
Czytaj także: Wojciech Mann o powrocie do TVP. Wspomniał o Maternie
Impreza sylwestrowa TVP nie odbędzie się pod Tatrami w 2024 roku!
Zaskakujące wieści dla fanów "Sylwestra Marzeń" – popularna impreza sylwestrowa Telewizji Polskiej nie odbędzie się w Zakopanem w 2024 roku. Informację tę przekazał nowo wybrany burmistrz miasta, Łukasz Filipowicz. W rozmowie z "Gazetą Wyborczą" burmistrz wyjaśnił, że decyzja o rezygnacji z organizacji imprezy wynika z potrzeby zmiany wizerunku Zakopanego oraz nowego podejścia do wydarzeń publicznych w regionie. Filipowicz podkreślił, że zakończenie współpracy z TVP i brak "Sylwestra Marzeń" jest częścią większej strategii na przyszłość.
Trzeba zmienić wizerunek Zakopanego. Nie będzie rządów Leszka Doruli, nie ma Jacka Kurskiego w TVP, więc i nie będzie "Sylwestra marzeń" — powiedział burmistrz.
Jednak, mimo braku tej najpopularniejszej imprezy, burmistrz zapewnia, że nie rezygnuje z organizacji atrakcyjnych wydarzeń. Przyznał, że planuje zainicjować nieco mniejszą imprezę, która będzie promować lokalną kulturę i turystykę, nie zapominając o bezpieczeństwie, co jest kluczowym aspektem dla każdej sylwestrowej imprezy.
Filipowicz wspomniał także, że pamięta czasy, kiedy sklepy na Krupówkach były zabezpieczane deskami przed sylwestrem, co nie będzie już konieczne przy nowych, bardziej kameralnych formach celebracji.
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.