Leonardo DiCaprio wraz ze swoją dziewczyną Vittorią Ceretti kąpał się w Morzu Śródziemnym. Jednak nie trwało to długo, gdyż aktor wkrótce wyłonił się z wody i musiał wezwać pomoc. Na jego skórze pojawił się ślad po oparzeniu meduzy - informuje "TMZ".
DiCaprio zdecydował się wskoczyć pod prysznic na jachcie, na którym wypoczywał ze swoją ukochaną. Vittoria szybko do niego dołączyła i zaczęła bliżej przypatrywać się ranie na ciele aktora.
Portal "TMZ" opublikował zdjęcia, na których widać, jak aktor wraz ze swoją partnerką śmieją się z zaistniałej sytuacji.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Prawdopodobnie potrzeba czegoś więcej niż tylko małego oparzenia przez meduzę, aby zrujnować wakacje DiCaprio. Aktor przebywa obecnie za granicą z kilkoma swoimi sławnymi przyjaciółmi, w tym z Tobey'em Maguire'em, Lukasem Haas'em, Edwardem Enninful'em i Neelam Gill.
Czytaj także: Zarzucają kłamstwo Harry'emu. Na Wyspach aż huczy
Leonardo DiCaprio ma młodszą o ponad 20 lat partnerkę
Leo z Vittorią wcześniej wypoczywali razem w Portofino. Są parą od lata zeszłego roku. Wcześniej aktora, słynącego z zamiłowania do dużo młodszych kobiet, łączono m.in. z Gigi Hadid, Victorią Lamas, Camilą Morrone i Niną Agdal. Z kolei Ceretti jeszcze w zeszłym roku była żoną włoskiego DJa i producenta muzycznego, Matteo Milleriego.
Vittoria Ceretti jest od Leonardo młodsza o niemal 24 lata. Sam aktor już za trzy miesiące skończy okrągłe 50 lat. Złośliwi wytykają mu nieco zaokrąglony brzuch, jednak młodziutka modelka wydaje się być wpatrzona w niego jak w obrazek. Przedstawiła go nawet swoim bliskim, a DiCaprio nie pozostał jej dłużnym i zapoznał ją ze swoimi sławnymi znajomymi.
Fani aktora zastanawiają się, czy zdecydował się on wreszcie ustatkować. DiCaprio ma na swoim koncie kilka dłuższych związków, ale nigdy nie stanął na ślubnym kobiercu ani nie był nawet zaręczony.