Liam Payne przed śmiercią widział się z dwoma kobietami. Policja ich poszukuje
Liam Payne miał widzieć się z dwoma kobietami tuż przed śmiercią. Funkcjonariusze policji w Argentynie prowadzą śledztwo w celu ujawnienia, kim były, a następnie zatrzymania ich. Podano szczegóły.
Liam Payne, były członek One Direction, zmarł tragicznie 16 października 2024 r. w wieku 31 lat. Wypadek miał miejsce w Buenos Aires w Argentynie, gdzie artysta spadł z balkonu znajdującego się na trzecim piętrze hotelu. Według doniesień TMZ, przed wypadkiem piosenkarz był pod wpływem narkotyków i alkoholu.
To samo źródło podaje, że 31-latek przed śmiercią zachowywał się agresywnie. Miał zniszczyć laptop, po czym dewastować wynajmowany pokój w hotelu. Policjanci z Buenos Aires donoszą, że zastali go w nieładzie. Meble były zniszczone, a na miejscu znaleziono opakowania po środkach przeciwlękowych i uspokajających.
Informacje o obecności narkotyków i alkoholu potwierdził także argentyński prokurator publiczny.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
TYLKO U NAS! Tomasz Jacyków wyznaje: „NIE MAM ŻADNEGO SYNA”
Policja poszukuje dwóch kobiet w związku ze śmiercią Liama Payne'a
Policja prowadzi dochodzenie w sprawie upadku znanego piosenkarza z balkonu hotelowego, określając incydent jako "podejrzany". Choć brak jest jednoznacznych dowodów wskazujących na udział osób trzecich, śledczy poszukują dwóch kobiet, które spędziły z nim wieczór.
Według relacji serwisu Infobae kobiety te opuściły hotel na krótko przed zdarzeniem, co czyni je ostatnimi osobami mającymi kontakt z piosenkarzem i potencjalnymi kluczowymi świadkami.
Jeden z gości hotelowych ujawnił w rozmowie z BBC, że tuż przed tragicznym zdarzeniem z pokoju Liama Payne'a dobiegały krzyki i hałasy. Mężczyzna zauważył również osoby, które wchodziły i wychodziły z tego pomieszczenia, lecz początkowo założył, że były to osoby wykonujące swoje obowiązki zawodowe. Niedługo później na miejscu pojawiła się policja oraz służby ratunkowe, co potwierdziło niepokojące sygnały.